Dumny jak paw Mikołaj Roznerski obłapia Adrianę Kalską na Telekamerach. Para idealna? (ZDJĘCIA)
36-latkowi udało się powtórzyć zeszłoroczny sukces i po raz kolejny został laureatem Telekamery w kategorii "najlepszy aktor". Zasłużył na to wyróżnienie?
Za sprawą niezliczonej ilości ról łamaczy niewieścich serc w różnej maści filmach i serialach Mikołajowi Roznerskiemu udało się awansować na naczelnego amanta polskiego kina. Nie da się ukryć, że od kilku lat kariera popularnego casanovy kwitnie: w poniedziałek udało mu się powtórzyć zeszłoroczny sukces i po raz kolejny wygrać Telekamerę w kategorii "najlepszy aktor".
Poniedziałkowy wieczór bezsprzecznie należał do serialowego Marcina Chodakowskiego z "M jak Miłość", który dumny jak paw paradował po Teatrze Polskim u boku narzeczonej, Adriany Kalskiej. 36-latek cieszył się wyjątkowym zainteresowaniem obecnych na imprezie fotografów, którzy dosłownie nie odstępowali go na krok. Mikołaj sprawiał wrażenie zachwyconego uwagą, bezustannie obłapiając ukochaną i obdarowując ją siarczystymi buziakami. Wnioskując po minie Kalskiej, celebrytka również nie miała nic przeciwko ogrzewaniu się w blasku fleszy.
Para idealna?
W poniedziałek Mikołaj Roznerski drugi raz z rzędu zwyciężył Telekamerę w kategorii "najlepszy aktor".
Na hucznej imprezie, która odbyła się w Teatrze Polskim, gwiazdorowi towarzyszyła jego narzeczona Adriana Kalska.
Para chętnie pozowała do zdjęć wszechobecnym paparazzi, a Mikołaj bez przerwy obłapiał ukochaną, ściskając ją i obdarowując całusami.
Na tę okazję Mikołaj wybrał klasyczny, elegancki garnitur, podczas gdy jego ukochana zdecydowała się na czarną kreację składającą się z golfu i drapowanej, asymetrycznej spódnicy.
Roznerski bez przerwy szeptał narzeczonej do ucha czułe słówka, wywołując na jej twarzy promienny uśmiech.
Zarówno Mikołaj, jak i Adriana sprawiali wrażenie zachwyconych zainteresowaniem gości imprezy i wszechobecnych paparazzi.