Edyta Herbuś WIJE SIĘ w lateksie przed Piotrem Bukowieckim. Internauci gorzko: "Trochę prywaty zachowajcie dla siebie" (WIDEO)
Edyta Herbuś zaskoczyła internautów, publikując filmik, na którym wije się w lateksowym kostiumie. Jeszcze większym szokiem okazał się dla nich fakt, że namówiła do udziału w nagraniu partnera. Piotr Bukowiecki również pokazał, jak wyglądają jego fantazje...
Zdaje się, że Edyta Herbuś zapałała miłością do dzielenia się w sieci materiałami, które polaryzują widownię. W ostatnim czasie celebrytka dość często wchodziła w dyskusje z internautami, którzy nie zawsze byli zachwyceni jej pomysłami. Szerokim echem odbiła się m.in. sesja zdjęciowa, podczas której tancerka pozowała w sporo odsłaniającym stroju pielęgniarki. Przedstawicielki fachu wyraziły swoje zniesmaczenie w sekcji komentarzy, pisząc o "seksualizacji ich zawodu".
Od ostatniej afery minęło kilka dni, a Edyta Herbuś znów wpadła na pomysł, który może wydać się niektórym kontrowersyjny. Tym razem podeszła jednak do tematu z nieco większym dystansem. Promując jedną z polskich komedii, gwiazda postanowiła zaprezentować internautom swoją wariację na temat łóżkowych fantazji. Celebrytka wiła się więc w sypialni i przyjmowała uwodzicielskie pozy w lateksowym kostiumie oraz masce z króliczymi uszami.
Co ciekawe, w zaaranżowanej scence humorystycznej wziął udział także partner Edyty, Piotr Bukowiecki. Na nagraniu widzimy, jak producent ściąga maskę z oczu i podziwia popisy odzianej w lateks ukochanej. Wkrótce sam postanawia się przebrać i, ku zaskoczeniu partnerki, wyłania się zza kotary w stroju... koguta. Puentą filmiku jest stwierdzenie, że "fantazje są od tego, aby dobrze się bawić i szczerze wyrażać, co nas naprawę kręci". Po publikacji materiału zawrzało. Większość komentujących doceniło poczucie humoru i dystans twórców. Niektórzy byli jednak zdziwieni, że Bukowiecki zdecydował się na taki występ przed kamerami.
Ekstra..., że Piotr dał się namówić na tego kurczaka; Kogut jest najlepszy; Padłam!Super pomysł; System rozwalony; Rozumiem luz humor i wszystko, co z tym związane, ale trochę prywaty zachowajcie państwo do siebie - pisali internauci.
Wyszło zabawnie?