Paparazzi przyłapali ostatnio Filipa Chajzera, gdy ten wyprawił się na miasto. Dziennikarz opuszczał wówczas samochód, niosąc w ręku wieszaki z T-shirtami. Na jego nadgarstku można było dostrzec kosztowny zegarek.
W ubiegłym roku Filip Chajzer pożegnał się z posadą prowadzącego "Dzień Dobry TVN". Po zakończeniu wieloletniej przygody ze stacją dziennikarz zajął się przygotowaniami do otwarcia własnej restauracji, przez kilka miesięcy pojawiał się także na antenie Radia Zet. Już wkrótce prezentera będzie można oglądać w całkiem nowej roli – Chajzer wystąpi bowiem w nadchodzącej edycji "Tańca z gwiazdami", która wystartuje wraz z wiosenną ramówką Polsatu. Według doniesień Party dziennikarzowi na parkiecie będzie partnerowała znana z poprzednich odsłon tanecznego show, Hanna Żudziewicz.
Nie da się ukryć, że Chajzer cieszy się ostatnio sporym zainteresowaniem fotoreporterów. Kilka dni temu paparazzi uwiecznili prezentera, gdy ten pojawił się na potajemnym spotkaniu z Edwardem Miszczakiem w Zamku Ujazdowskim. W wydarzeniu wzięły udział również inne gwiazdy nowej edycji "TzG", w tym Roksana Węgiel oraz Małgorzata Ostrowska-Królikowska.
Zobacz również: Krzysztof Ibisz, Roksana Węgiel, Filip Chajzer z trunkiem w ręku i inne gwiazdy na potajemnym spotkaniu z Miszczakiem (ZDJĘCIA)
Dzień po sekretnym spotkaniu z dyrektorem programowym Polsatu paparazzi po raz kolejny przyłapali Filipa Chajzera podczas wyjścia na miasto. Niewykluczone, że tego dnia prezenter wybrał się na trening do "Tańca z gwiazdami" - w oknie budynku, do którego się udał w pewnym momencie można było bowiem dostrzec Hannę Żudziewicz.
Fotoreporterzy uwiecznili moment, kiedy Chajzer opuszczał samochód. Po wyjściu z pojazdu dziennikarz założył na siebie marynarkę, a następnie odebrał z rąk towarzyszącej mu kobiety wieszaki, na których znajdowały się dwa T-shirty, i pomaszerował w kierunku pobliskiego budynku. Tego dnia były prezenter TVN postawił na prostą stylizację, którą jednak uzupełnił dodatkiem z górnej półki. Na nadgarstku Chajzera można było okazałego Rolexa Submariner Date. Za wspomniany model zegarka słynnej marki trzeba zapłacić nawet ponad 190 tysięcy złotych.
Zobaczcie zdjęcia.
Na nadgarstku Filipa Chajzera można było dostrzec zegarek wart krocie. Dziennikarz jest dumnym posiadaczem Rolexa Submariner Date, którego ceny sięgają nawet ponad 190 tysięcy złotych.