Żabson parkuje turkusową teslę NA ZAKAZIE i gna po kawę na wynos
O Żabsonie mówi się nie tylko w kontekście jego muzycznych poczynań, ale również występków, których dopuszcza się regularnie jako uczestnik ruchu drogowego. Ostatnio paparazzi znów "przyłapali" go na gorącym uczynku.
Żabson, właściwie Mateusz Zawistowski, zadebiutował na rodzimej scenie muzycznej w 2015 roku, wydając minialbum "NieKumam". Największą sławę przyniósł mu utwór "Sexoholik", nazywany żartobliwie przez fanów "nowym hymnem Polski". Działalność artystyczna Żabsona nie ogranicza się jedynie do muzyki - raper często angażuje się w projekty modowe, a niedawno nawiązał współpracę z Frizem i wystąpił w kilku internetowych formatach.
ZOBACZ: Żabson zaparkował samochód warty PÓŁ MILIONA złotych na zakazie i pognał na spotkanie z kolegami
Czytelnikom kolorowych portali doskonale znane są prywatne perypetie 30-letniego artysty. Swego czasu Żabson romansował z Fagatą, a w 2021 roku oficjalnie ogłosił, że jest w związku z youtuberką Lilą Janowską. Choć przez ostatnie miesiące sporo mówiło się na temat rzekomego kryzysu w ich relacji, zdaje się, że gwiazdorski duet wciąż pała do siebie miłością.
Awansując do grona najpopularniejszych raperów w Polsce, Żabson przyciągnął uwagę stołecznych paparazzi, którzy coraz częściej dokumentują jego codzienne poczynania. W ostatnim czasie 30-latek został kilkukrotnie przyłapany na łamaniu przepisów ruchu drogowego. Nie inaczej było tym razem - odziany w czapkę-uszatkę raper zaparkował swoją błękitną teslę na zakazie, a następnie pomaszerował po kawkę na wynos. To nie koniec występów. Udokumentowano również moment, w którym gwiazdor szarżował luksusową furą - najpierw wyminął auto, przekraczając podwójną linię ciągłą, a następnie bez skrupułów przejechał na czerwonym świetle. Zdaje się, że kierowca jadący przed nim również złamał przepisy, co dokładnie widać na wykonanych z ukrycia fotkach.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Żabsona. Myśli, że może więcej?
Na co dzień Żabson wozi się błękitną teslą, wartą pół miliona złotych.
Żabson znów nie przejął się zasadami ruchu drogowego.