Kulisy "Tańca z Gwiazdami". Niepocieszona Oliwia Bieniuk przemierza korytarze, a szarmanccy Adam Małysz i Sławomir odbierają małżonki (ZDJĘCIA)
Zobaczcie, które gwiazdy po wyjściu ze studia miały powód do radosnego pozowania po poniedziałkowym nagraniu "Tańca z Gwiazdami".
Podczas poniedziałkowego odcinka "Tańca z Gwiazdami" dziewięć par walczących o Kryształową Ku pokazało swoje umiejętności taneczne w rytm piosenek o miłości. Najlepiej poradzili sobie Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz, którzy po zaprezentowaniu walca angielskiego otrzymali 33 punkty.
Przy okazji miłosnej atmosfery drugiego odcinka show nie zabrakło intymnych wyznań oraz wspomnień uczestników. Sylwia Bomba przypomniała widzom o rozstaniu z ojcem jej dziecka oraz zwierzyła się, że "samotne macierzyństwo czasem daje w kość".
Choć z programu odpadli "Fit Oldboy" i Paulina Biernat po zatańczeniu wartego zaledwie 20 punktów walca wiedeńskiego, nie byli oni jedynymi zawodnikami z powodem do niezadowolenia. Quickstep Oliwii Bieniuk i Michała Bartkiewicza został ostro skrytykowany przez sędziów, zgarniając marne 19 punktów.
Zobaczcie, jak biorący udział w "Tańcu z Gwiazdami" wyglądają po wyczerpujących zmaganiach na parkiecie.
Choć na początku Adam Małysz podjął się dzierżenia zarówno walizki jak i kwiatka, którego otrzymała Iza Małysz, nie podołał temu zadaniu i przekazał jeden z "ciężarów" swojej małżonce.
Na Magdalenę "Kajrę" Kajrowicz po tanecznej rywalizacji czekał Sławomir, który po rycersku otworzył swojej żonie drzwi do samochodu, po czym posłał szeroki uśmiech w stronę obiektywu.
Krzysztof Ibisz, który jako prowadzący unika stresu związanego z surową oceną sędziów oraz publiczności, z radością zaoferował paparazzi swój firmowy śnieżnobiały uśmiech.
Choć Oliwia Bieniuk, otrzymawszy od jurorów zaledwie 19 punktów, miała powody do spacerowania po korytarzach ze skwaszoną miną, jednak po wyjściu ze studia na jej twarzy gościł uśmiech. Być może za sprawą Jarosława Bieniuka, który kolejny raz przyszedł kibicować córce?
Kinga Sawczuk wraz z Kubą Lipowskim mieli powód do zadowolenia, ponieważ otrzymali od jurorów aż 32 punkty. Zdaje się jednak, że znana internetowa celebrytka będzie świętować ten sukces z tajemniczym chłopakiem, z którym trzymała się za ręce, wychodząc ze studia.
Po komentarzu Andrzeja Grabowskiego na temat występu Oliwii Bieniuk internet zawrzał, krytykując aktora za przesadzoną wypowiedź w stronę 18-latki. Patrząc na jurora, można stwierdzić, że opuszczał studio z wieloma przemyśleniami.