Iga Świątek za kierownicą świeżo wypucowanego porsche za SETKI TYSIĘCY złotych (ZDJĘCIA)
Po zdobyciu kortów tenisowych na całym świecie 21-letnia Iga Świątek postanowiła zdobyć polskie drogi. I w tej misji może liczyć na wsparcie kochającego ojca, Tomasza, który skoro świt wyruszył przygotować Porsche córki na myjni ręcznej. Taki tata to skarb?
Jak na jedną z najbardziej celebrowanych tenisistek naszych czasów przystało, Iga Świątek może pozwolić sobie na znaczącą dawkę w pełni zasłużonego luksusu. Nawet najbardziej luksusowe samochody niestety nie czyszczą się jeszcze same, tak więc wedle uznania należy w miarę regularnie odwiedzać z nimi myjnię. Szczęśliwie nie jest to zmartwienie Igi, która w tego typu kwestiach może zawsze liczyć na wsparcie cudownego taty.
Zobacz: Iga Świątek otwiera się na temat spraw sercowych. Mówi, czy kogoś ma i apeluje do płci przeciwnej
Na początku kwietnia paparazzi przyuważali pana Tomasza Świątka, jak akurat zajeżdżał wypasionym brązowym Porsche na myjnię ręczną. Tam dokładnie dopieścił warte setki tysięcy złotych auto, po czym oddał je we władanie czekającej pod domem córki. Iga bez chwili zwłoki chwyciła za kierownicę i ruszyła przed siebie.
Przypomnijmy: Agnieszka Radwańska i jej kosmiczne buty maszerują do nowego porsche za MILION ZŁOTYCH po spacerze z siostrą Urszulą (ZDJĘCIA)
Zobaczcie, jak kwietniowe poranki upływają rodzinie Świątków. Serce rośnie?
Nie dają się zrazić wczesnoporannej godzinie, pan Tomasz wyruszył na ręczną myjnię z samochodem swej wybitnej córki.
W ruch poszły piana i spryskiwacze z wodą. Karoca królowej tenisa musi w końcu błyszczeć.
Biorąc pod uwagę wcześniejsze zwycięstwa i deale sponsorskie, założyć można, że Iga nadal ma w swojej kolekcji niejeden samochód marki Porsche. Karoseria tego konkretnego modelu hybrydy wpadała w odcienie metalicznego brązu.
Gdy samochód był już dopieszczony, został przekazany w ręce mistrzyni rakiety.
Iga bez chwili zawahania wskoczyła za kierownicę.
Tak w pełnej krasie prezentuje się lukstorpeda 21-letniej królowej tenisa.
Choć wszyscy Polacy z utęsknieniem wyglądają cieplejszych dni, rażące promienie słoneczne nie zapewniły Idze najbardziej komfortowych warunków jazdy.
Z drogi śledzie, Iga jedzie!