"Żona Hollywood" w poszukiwania idealnej bombki wyruszyła z torebką Louis Vuitton na ramieniu. Niestety, w ofercie sklepu nie można znaleźć modelu, którego właścicielką jest Iwona...
Iwona Burnat zyskała sympatię widzów za sprawą udziału w programie "Żony Hollywood", gdzie ujawniała szczegóły swojego luksusowego życia u boku męża, Reggiego Benjamina (ponoć wielkiej gwiazdy hinduskiej muzyki). Miłośniczka zwierząt, a zwłaszcza swoich dwóch psów, Toby'ego i Pucci, na tyle spodobała się stacji TVN, że aż postanowili zaangażować ją w kolejny projekt. Iwonę i Reggiego wysłano do Ameryki, a lada moment widzowie będą mogli śledzić ich podróżnicze losy za sprawą nowej edycji "Ameryka Express".
Iwona wróciła już z Ameryki i obecnie spotkać ją można w stolicy. Taka przyjemność spotkała stołecznych paparazzi, którzy przyłapali nowe gwiazdy TVN-u podczas zimowego spaceru na warszawską starówkę. Zakochani odwiedzili tamtejsze sklepy z pamiątkami dla turystów, rozglądając się za rękawicą kuchenną z wydzierganym napisem "Polska". Ich uwagę przykuły też bożonarodzeniowe bombki. Nic dziwnego, święta lada moment. Najważniejszy punkt wycieczki stanowiła jednak wizyta w budce z napojami. Iwona i Reggie postanowili sączyć gorący płyn pod gołym niebem, racząc się piękną, grudniową aurą.
Tego dnia Iwona postawiła na brązowe botki z kożuszkiem, jasny płaszczyk i długi szal, a jej stylizacje uzupełniła torebka Louis Vuitton. Chcieliśmy poinformować was, ile wart jest model, którego posiadaczką jest "żona Hollywood", ale niestety, nie ma go w ofercie sklepu...
Korzystając z pogody, Iwona i Reggie wybrali się na romantyczny spacer. Będąc dobrymi osobami, przyjęli ulotkę od pana roznoszącego ofertę menu jednej z popularnych sieciówek. Zakochani przeanalizowali dokładnie proponowane przez restaurację dania i ruszyli dalej w drogę.
Przyszedł też czas na małe zakupy. Najpierw Iwona i Reggie zatrzymali się przy straganie, gdzie ich uwagę zwróciły modne, zimowe czapki.
Równie ciekawa okazała się biżuteria, która wzbudziła u Iwony niemałe zainteresowanie. Mamy nadzieję, że Reggie sprezentował ukochanej nowy pierścionek. Mąż "żony Hollywood" upodobał sobie natomiast długi ołówek. Niestety, chyba nie wiedział, do czego konkretnie służy.
Z sukcesem zakochani dotarli w końcu na świąteczny jarmark w samym centrum warszawskiej starówki. By troszeczkę się ogrzać, zamówili gorący napój, z którego aż unosiła się para.
Zakochani postanowili też na chwilę przystanąć, by uciąć sobie pogawędkę. Niestety, Reggie bardziej zainteresowany był tym razem telefonem niż małżonką.
Telefon jednak też się przydał. Reggie i Iwona z wielką przyjemnością pozowali do wspólnego selfie. Efekty wkrótce na Instagramie.
Jeszcze na sam koniec zakochani wpadli do jednego ze sklepów z pamiątkami, by zastanowić się nad zakupem rękawicy kuchennej z napisem "Polska" oraz świąteczną bombką.