Zakapturzona Joanna Opozda z nietęgą miną ucieka przed deszczem. Widać, że tęskni za słoneczkiem na Bali?
Joanna Opozda została ostatnio "przyłapana" na mieście, jak mknęła do swojego auta. Zakapturzona gwiazda ewidentnie nie chciała być tego dnia rozpoznana. Po minach wnioskujemy, że chyba nie jest jesieniarą... Myślicie, że już zatęskniła za wakacyjną pogodą na Bali?
Kiedy Polskę nawiedziła iście jesienna aura, Joanna Opozda czmychnęła do Azji na sponsorowany wyjazd. Ba, na wyjeździe mogli towarzyszyć jej fani, ale tylko Ci bardziej zamożni, bowiem za wspólny urlop z aktorką trzeba była zapłacić od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
Kilkunastodniowy wypad na Bali, podczas którego aktorka nie szczędziła fanom fotek smukłej sylwetki, dobiegł końca. Opozda wróciła do szarej i chłodnej Polski, co na zdjęciach zdążyli uwiecznić już stołeczni paparazzi.
Joanna Opozda "przyłapana" na mieście
Joanna Opozda została dostrzeżona ostatnio na mieście, jak odbierała paczkę i gnała do oddalonego nieopodal auta. Pech chciał, że tego dnia niebo nad Warszawą "płakało" i aktorka nieco zmokła. Na szczęście postawiła na jesienną stylizację - szare dżinsy, dresową bluzę i fioletową kurtkę w formie płaszcza. Po nietęgiej minie można wnioskować, że żona Antka Królikowskiego wolałaby smażyć się aktualnie na plaży w ciepłych krajach. Tego dnia aktorka chyba nie chciała być zauważona, ale czuje oko paparazzi wyhaczyło gwiazdę nawet w stylizacji bardziej "incognito".
Zobaczcie zdjęcia jesiennej Joanny Opozdy. Poznalibyście ją na ulicy?
Joanna Opozda postawiła na jesienną stylizację.
Gdy aktorka dotarła do auta, prędko odjechała, wcześniej zauważywszy czyhającego na nią paparazzo.