Jakub Rzeźniczak używa życia. Oto wszystkie KOBIETY i ZDRADY bawidamka z boiska (ZDJĘCIA)
Gdy był mężem Edyty Zając, zrobił dziecko innej. Do córki przyznał się publicznie dopiero po dwóch latach. Czego jeszcze nie wiemy o Jakubie Rzeźniczaku?
Miłosny życiorys Jakuba Rzeźniczaka z powodzeniem mógłby posłużyć jako inspiracja do scenariusza kolejnej części filmu Och, Karol. Po tym jak w 2019 roku poinformowaliśmy o ukrywanym dziecku piłkarza, światło dzienne ujrzało znacznie więcej "grzeszków" obecnego gwiazdora Wisły Płock. Jako że w życiu sportowca właśnie zagościło nowe uczucie, postanowiliśmy udać się w małą podróż sentymentalną śladami jego relacji.
Jakub Rzeźniczak ma na swoim koncie niejedno złamane serce. Dość powiedzieć, że piłkarz miał ukrywać przed swoją małżonką Edytą Zając, że utrzymuje romantyczną relację z matką swojego dziecka, które spłodził już po ślubie. Dwukrotnie zraniona została przez niego także Magdalena Stępień - matka jego kolejnej pociechy, która niedawno przyszła na świat. Natomiast zaledwie w ostatni poniedziałek pokazaliśmy zdjęcia Kuby z przydrożnego baru, w którym już obściskiwał się z nową dziewczyną.
Przypomnijmy: Jakub Rzeźniczak ma dwuletnie dziecko! "Nie interesuje się nim. Zamiast do córki, chodzi na randki" (TYLKO NA PUDELKU)
Jak myślicie, o ilu jeszcze "przygodach" Rzeźniczaka dane nam będzie pisać?
Jakub i Edyta pobrali się w czerwcu 2016 roku, nie zważając na krążące już wówczas plotki o niewierności pana młodego. Ostatecznie ich uczucie nie przetrwało jednak kolejnych wyskoków piłkarza, których namacalne dowody zaczęły powoli przenikać do kolorowej prasy. W międzyczasie Kuba spotykał się bowiem z inną kobietą, z którą doczekał się nawet dziecka, o czym poinformowaliśmy Was w 2019 roku.
Rzeźniczak przez całe dwa lata ukrywał przed światem fakt, że został tatą. Dopiero media zdołały wymóc na nim publiczne przyznanie się do uroczej córeczki - Inez. Niestety z mamą dziewczynki piłkarzowi również nie było pisane szczęście. Kuba spotykał się z nią jeszcze w trakcie małżeństwa z Edytą, o czym ta oczywiście nie miała pojęcia. Według naszego informatora kochanka trzymała się nadziei, że po rozstaniu z małżonką sportowiec stworzy jej córeczce dom. Tak się jednak nie stało.
W czasie, gdy afera Rzeźniczaka była w rozkwicie, piłkarz został przyłapany na trybunach podczas meczu Polska-Izrael w towarzystwie dawno już zapomnianej Candy Girl. Barbara Hetmańska, bo tak naprawdę nazywa się podupadła gwiazdka, natychmiast odcięła się od piłkarza, zdradzając w rozmowie z Plejadą, że "absolutnie nie jest z nim w żadnym związku". Dziwicie się, że nie chciała się do niego przyznać?
W marcu 2020 roku Rzeźniczak nawiązał bliższą znajomość ze znaną z "Top Model" Magdaleną Stępień. Para wytrzymała jednak ze sobą zaledwie trzy miesiące. Ich rozstanie przebiegało w dość nietypowych okolicznościach...
Stępień stosunkowo szybko ujawniła, że nakryła Rzeźniczaka z inną kobietą w ten sam dzień, w którym się z nim rozstała. Całe zajście było dla modelki przykre.
Po południu został nakryty z inną kobietą, a rano się rozstaliśmy. Serce pęka. Jestem w takim szoku, widocznie to musiało trwać wcześniej. Jestem w kiepskiej formie, w życiu nie myślałam, że tak ktoś mnie potraktuje - mówiła przed rokiem Magda.
Już kilkanaście dni później Jakub widziany był na ulicach Warszawy w towarzystwie tajemniczej blondynki. Para nie szczędziła sobie czułości w trakcie spaceru. Czy to właśnie z nią Stępień nakryła Rzeźniczaka owego feralnego popołudnia? Tego niestety nie wiemy...
Ostatecznie Magda zdobyła się na wybaczenie Rzeźniczakowi jego wybryków, wracając do bawidamka z boiska. Mieli nawet romantyczną sesję zdjęciową w Łazienkach Królewskich. W grudniu potwierdzono zaś informację, że wkrótce na świat przyjdzie ich wspólna pociecha. Niestety, gdy maluch się urodził, jego rodzice nie byli już razem.
Na "otarcie łez" Kuba prędko znalazł sobie nowy obiekt westchnień. Na nadesłanych do naszej redakcji zdjęciach widzimy, jak piłkarz czule ściska dłonie tajemniczej szatynki w przydrożnym barze pod Płockiem. Według relacji naocznych świadków para nie szczędziła sobie całusów i przytulasów. Czy z nową ukochaną Rzeźniczak wytrzyma dłużej niż kilka miesięcy? Czas pokaże.