Japońskie życie Bartosza Kurka: podróże, malownicze krajobrazy i ukochana żona u boku (ZDJĘCIA)
Bartosz Kurek od 2020 roku jest zawodnikiem japońskiego Wolf Dogs Nagoya. Siatkarz i jego ukochana Anna Grejman chętnie relacjonują w sieci życie w Kraju Kwitnącej Wiśni.
Bartosz Kurek to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych rodzimych siatkarzy. 32-letni reprezentant Polski zadebiutował w Ekstraklasie w 2004. Po kilku latach gry w Skrze Bełchatów ruszył natomiast na podbój Europy.
Przez lata Bartosz Kurek występował m.in. w barwach Dynamo Moskwy, włoskiego Cucine Lube czy też rodzimego Asseco Resovia Rzeszów. W 2019 roku siatkarz ponownie osiadł we Włoszech, gdzie reprezentował Vero Volley Monza. W 2020 roku w karierze zawodnika nastąpiła kolejna wielka zmiana – zasilił on bowiem szeregi japońskiego klubu Wolf Dogs Nagoya.
I tak od ubiegłego roku Bartosz Kurek rezyduje w Kraju Kwitnącej Wiśni. Za granicą towarzyszy mu rzecz jasna ukochana, siatkarka i była reprezentantka Polski Anna Grejman. Sportowcy są parą od 2016 roku, w 2020 wzięli natomiast ślub.
Kurek i jego ukochana całkiem chętnie relacjonuje życie w Japonii w mediach społecznościowych. Anna Grejman regularnie zamieszcza na instagramowym profilu relacje ze spacerów japońskimi ulicami, parkami czy wypadów na plażę i ochoczo pokazuje obserwatorom najbardziej malownicze lokalne zakątki. Życie za granicą okazjonalnie dokumentuje także sam Bartosz.
Zobaczcie, jak wygląda życie Anny Grejman i Bartosza Kurka.
Bartosz Kurek to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych polskich siatkarzy. Ostatnio miłośnicy sportu mieli okazję podziwiać reprezentanta Polski w turnieju Ligii Narodów. W finałowym meczu Polacy przegrali co prawda z Brazylią, Kurek jako jeden z dwóch zawodników zdobył jednak zaszczytny tytuł „MVP” – czyli najlepszego zawodnika meczu.
Kurek od 2016 roku związany jest z siatkarką Anną Grejman. W 2020 roku para powiedziała sobie „tak”.
Anna Grejman przez lata związana była z rodzimymi klubami. Siatkarka grająca na pozycji przyjmującej była reprezentantką Polski juniorek, w 2013 roku powołano ją natomiast do kadry seniorek. Do 2018 roku Grejman związana była z Chemikiem Police. Opuściła jednak klub przez zmiany w życiu zawodowym narzeczonego – który wówczas rozstał się ze Stocznią Szczecin. W 2019 roku Grejman ogłosiła, że fani siatkówki nie zobaczą jej gry w kolejnym sezonie, nie podając jednak konkretnych powodów swej decyzji.
W 2019 roku Kurek został zawodnikiem Vero Volley Monza. Siatkarz wraz z narzeczoną przeprowadził się wówczas do Włoch.
Para chętnie relacjonowała w sieci życie w Italii, wkrótce zmieniła jednak miejsce zamieszkania na znacznie bardziej odległą lokację.
W 2020 roku Bartosz Kurek podpisał kontrakt z Wolf Dogs Nagoya i wraz z małżonką osiadł w Japonii.
Od tamtej pory codzienność siatkarzy w Kraju Kwitnącej Wiśni można podziwiać na ich instagramowych profilach.
Małżonkowie nie tylko chętnie odkrywają przed obserwatorami malowniczą Inazawę, lecz wyprawiają się również w inne zakątki Japonii.
Gra w Wolf Dogs Nagoya to nie jedyny japoński epizod w karierze Bartosza Kurka. Siatkarz w 2016 roku występował w barwach JT Thunders Hiroshima.
Na instagramowym profilu Anny Grejman znajdziemy wiele zdjęć dokumentujących jej życie w Japonii. W kwietniu siatkarka odwiedziła np. Meijo Park, by podziwiać kwitnące glicynie.
Siatkarka wyraźnie dokłada wszelkich starań, by jej ujęcia jak najlepiej oddawały piękno japońskich krajobrazów.
W marcu Grejman samotnie wyprawiła się natomiast na wyspę Taketomi.
Podróżowanie samemu też może być fajne. Chociaż czasem przydałby się ktoś od smarowania pleców filtrami. Mnie przydałby się jeszcze mój Bartozy, bo 5 dni ciszy, bez śpiewania nad moim uchem to już za długo - relacjonwała na Instagramie.
Japonio, lubię cię coraz bardziej - przyznała w innym poście.
Siatkarka ochoczo chwali się także w sieci ulicznymi stylizacjami.
Para chętnie powraca na łono ojczyzny. Podczas podróży towarzyszy im natomiast czworonożny przyjaciel.
Pies Bartosza i Anny jest stałym bohaterem ich instagramowych postów.
Grejman należy obecnie do najpopularniejszych WAGs rodzimej siatkówki. Siatkarka niejednokrotnie udowadniała jednak, że nie zamierza jednak zmieniać się w perfekcyjną instagramową influencerkę.
W 2018 roku w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" Grejman zapewniła, że kompletnie nie przeszkadza jej bycie nazywaną jedną z „siatkarskich WAGs”. Mam ogromny dystans do tego, nie mam z tym problemu najmniejszego - zapewniła Mateusza Hładkiego