Jennifer Lopez mknie po mieście z torebką z krokodyla za 500 TYSIĘCY ZŁOTYCH (ZDJĘCIA)
Jennifer Lopez podobnie do koleżanek z branży jest ogromną miłośniczką torebek Birkin Hermes. Swoją pokaźną kolekcję eksponuje podczas casualowych spacerów. Tym razem wyciągnęła z szafy nabytek sprzed lat, który jest wart pół miliona złotych.
Jennifer Lopez mimo upływu lat i zmian w branży modowej wciąż pozostaje wierna naturalnym wyrobom z futra czy też skóry zwierząt. Choć obrońcy praw zwierząt krytykują ją za tego typu wybory konsumenckie, to nikogo już raczej nie dziwi widok żony Bena Afflecka przemierzającej ulice z luksusowymi dodatkami.
Amerykańska śmietanka obecnie podbija Coachellę, ale w tym gronie nie znajdziemy J.Lo. Celebrytka najwidoczniej preferuje luźne spacery ulicami Nowego Jorku, podczas których może zaprezentować się w casualowych lookach.
Tego dnia Jennifer Lopez postawiła na prostą stylizację. Ulicami Nowego Jorku kroczyła w bardzo szerokich spodniach jeansowych, które zestawiła z białym, obcisłym golfem. Na nogach miała brązowe buty na platformie, a całość dopełniły stylowe okulary przeciwsłoneczne.
Celebrytka po raz kolejny była widziana z torebką od Hermesa z 2019 roku. Model ten został wykonany ze skóry krokodyla z Nilu. Podczas obróbki wypolerowano materiał agatem, tak aby uzyskać motyw panoramy Himalajów. Za taki luksusowy dodatek trzeba obecnie zapłacić około pół miliona złotych.
Zobacz, jak tego dnia zaprezentowała się Jennifer Lopez.