Jennifer Lopez promienieje w złotej sukni na rozdaniu nagród filmowych. Rozstanie wyszło jej na dobre?
Jennifer Lopez pojawiła się na imprezie IndieWire Honors, na której nagrodzono ją statuetką za rolę w filmie "Niepowstrzymany". 55-letnia gwiazda jak zwykle skradła show.
Jennifer Lopez należy do grona tych gwiazd, którym od lat udaje się podtrzymywać medialne zainteresowanie. Nic dziwnego. Diwa nie zwalnia zawodowego tempa. Co więcej, z roku na rok zachwyca coraz to lepszą formą, a w jej życiu prywatnym nieustannie coś się dzieje.
Zobacz: Jennifer Lopez "przyłapana" na mieście z przystojniakiem. Miała nietęgą minę i torebkę wartą FORTUNĘ
Jennifer Lopez, mimo rozstania z mężem, ciągle angażuje się w kolejne projekty. (Jeszcze) żona Bena Afflecka jakiś czas temu zagrała w filmie biograficznym o zapaśniku Anthonym Roblesie, którego premiera miała miejsce we wrześniu (polska odbędzie się w styczniu). W czwartek 55-latka została nagrodzona za rolę, w którą wcieliła się w dramacie w reżyserii Williama Goldenberga. Podczas IndieWire Honors wręczono jej statuetkę Maverick Award. Odbierając wyróżnienie, wcielająca się w postać mamy sportowca gwiazda, podziękowała za uhonorowanie "tego, kim jest i kim musiała być".
Na wydarzeniu w Los Angeles Jennifer tradycyjnie zaprezentowała się tak, by nie można było przejść obok niej obojętnie. Aktorka zdecydowała się na sięgającą ziemi, złotą, połyskującą i prześwitującą suknię z minigolfem. Do rzucającej się w oczy kreacji dobrała złote sandały na olbrzymiej platformie. "Look" uzupełniały kolczyki i makijaż z różowymi ustami i ciemnym okiem.
Zobaczcie. Jest jak wino?