Joanna Opozda stroi miny na spacerze z wyluzowanym Vincentem (ZDJĘCIA)
Paparazzi przyłapali Joannę Opozdę i Vincenta na rodzinnym spacerze na warszawskiej Woli. Celebrytka, jak każda młoda mama, była chyba nieco niewyspana.
Dzięki nawarstwieniu się sercowo-rodzinnych zawirowań z ostatnich paru lat Joanna Opozda może dziś cieszyć się niemalże nieustannym zainteresowaniem kolorowej prasy. Co za tym idzie, uwagę poświęcają jej także paparazzi, którzy coraz częściej spotykają celebrytkę na spacerach z rosnącym jak na drożdżach synkiem Vincentem. Wiadomo jednak, że nawet osoby, które zarabiają na swej rozpoznawalności, miewają dni, w których wolałyby unikać obiektywu jak ognia. Najwyraźniej taki właśnie dzień nastał w środę dla Joanny.
We wtorek celebrytkę spostrzeżono na warszawskiej Woli, jak pchała po chodniku wózek z wyjątkowo wyluzowanym Vincentem, przy okazji załatwiając po drodze sprawunki. Opozda postawiła tego dnia na eklektyczny styl miejski z oversizową marynarką, obcisłymi dżinsami i obuwiem sportowym. Dużo bardziej od stylizacji była jednak mimika młodej mamy.
Pech chciał, że fotoreporterom udało się uchwycić moment, w którym Joanna akurat zaprezentowała złowieszczą minę, przywodzącą na myśl ryczącą lwicę. Niewykluczone, że było to po prostu niewinne ziewnięcie. W końcu młode mamy na nadmiar snu nie narzekają.
Przypomnijmy: Joanna Opozda z synem w Turcji. "Takiego zajaranego Vincenta jeszcze nie widziałam". Cena za nocleg w ich hotelu zwala z nóg
Zobaczcie relację ze środowego spaceru Joanny i Vincenta. Widać, że zgrana z nich drużyna?