Julia Fox w nietuzinkowej stylizacji szczuje zaklejonym taśmą biustem na festiwalu w Rzymie
Julia Fox jest prawdziwą koneserką osobliwych kreacji. Na niedzielną premierę filmu "The Trainer", w którym odegrała jedną z głównych ról, wybrała stylizację, obok której trudno było przyjść obojętnie...
Choć związek Julii Fox z Kanye Westem potrwał zaledwie kilka tygodni, tyle jednak wystarczyło, by z nikomu nieznanej aktorki przeobraziła się w naczelną "it-girl" i muzę projektantów. W ciągu dwóch lat Amerykanka zdążyła zagrać w kilku docenionych przez krytyków filmach, a także wydać wyjątkowo pikantną autobiografię, która z miejsca stała się bestsellerem.
Julia jest obecnie pochłonięta promocją obrazu "The Trainer" w reżyserii Tony'ego Kaye'a, gdzie zagrała m.in obok Paris Hilton i Lenny'ego Kravitza. W niedzielę w Rzymie odbyła się premiera obrazu w ramach tamtejszego festiwalu filmowego. 34-latka dołożyła wszelkich starań, by wyróżnić się na czerwonym dywanie.
Znana ze swojej słabości do modowych eksperymentów lwica salonowa miała na sobie niebieską, rozpiętą bluzę z szerokimi ramionami Adidas, spod której wydzierała się zaklejona plastrem pierś. Dobrała do niej sięgającą ziemi, białą spódnicę oraz satynowy czepek. W oczy rzucał się też krzykliwy makijaż - potraktowane błękitnym cieniem powieki i ociekające błyszczykiem usta.
Fajny "look"?