Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki balują na salonach po premierze "Akademii Pana Kleksa". Para jak z obrazka? (ZDJĘCIA)
Ona w łososiowej sukni z rozcięciem po samo udo. On jakby żywcem wyrwany z lat 70. Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki zadali szyku na czerwonym dywanie najgłośniejszej kinowej premiery tego sezonu. Widać, że miłość wciąż kwitnie?
Zdaje się, że producenci Akademii Pana Kleksa osobiście zadbali, aby wszyscy, którzy coś znaczą w polskim show biznesie, pojawili się na premierze ich najnowszej produkcji. W takim wypadku nie mogło oczywiście zabraknąć jednej z najbardziej rozchwytywanych par, ulubieńców paparazzi, Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego. Zakochani poszli na całość, jeśli chodzi o styl na czerwonym dywanie.
Julia Wieniawa zdecydowała się na pięknie skonstruowaną brzoskwiniową suknię z gorsetem i wysokim rozcięciem na nodze. Soczysty kolor szlachetnego materiału został sprawnie przełamany przy pomocy intensywnie zielonych dodatków.
Nikodem tymczasem postanowił cofnąć się w czasie do przebojowych lat 70. Biały garnitur z mocno zarysowanymi ramionami, kwiecista koszula ze spiczastym kołnierzem, no i włos obowiązkowo zaczesany za uszy. Klasa sama w sobie.
Przy okazji premiery przedsiębiorczy aktorzy nie zapomnieli o jakże ważnym w tych czasach "networkingu". W drodze do wyjścia zarówno Julka jak i Nikodem wyściskali Macieja Kawulskiego, reżysera i producenta Akademii, który już od dobrych paru lat trzęsie polską branżą filmową. Tylko czekać na jego kolejne produkcje z Julką w roli głównej.
Co Wy sądzicie o stylówkach Julii i Nikodema z premiery? Udane?