Kasia Cichopek i Marcin Hakiel szaleją z dziećmi na sankach (ZDJĘCIA)
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel postanowili wykorzystać zimową aurę i wraz z dziećmi poszaleć na zaśnieżonej górce. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem...
W ostatnich dniach do wielu zakątków Polski dotarły siarczyste mrozy oraz opady śniegu. Chociaż zimowa aura niektórym kojarzy się co najwyżej z siedzeniem pod ciepłym kocykiem, nie brakuje też takich, dla których jest to świetna okazja do szaleństwa na mrozie.
Do grona zapalonych miłośników zimowego szaleństwa bez wątpienia należą Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel. Ostatnio para postanowiła zabrać pociechy na zaśnieżoną górkę w stolicy i pojeździć nieco na sankach.
W zaspach śniegu dokazywali jednak nie tylko 12-letni Adam i 7-letnia Helena, lecz również ich rodzice. Kasia i Marcin ochoczo wskoczyli na sanki i z pomocą starszego potomka rozpoczęli zjazd. Niestety po drodze doszło do drobnych komplikacji. Ostatecznie sanki pary wywróciły się, a oni sami wylądowali w śniegu. Na szczęście incydent nie popsuł im humorów i Cichopek znalazła nawet siłę na pozdrowienie obserwujących całe zajście paparazzi.
Zobaczcie, jak Kasia Cichopek i Marcin Hakiel szaleją w śniegu.
Ostatnio paparazzi udało się przyłapać Kasię Cichopek podczas szaleństwa na zaśnieżonej górce w towarzystwie dwójki pociech: 12-letniego Adama i 7-letniej Heleny.
Po chwili na szczycie górki pojawił się również Marcin Hakiel. Para nie mogła więc odmówić sobie wspólnej przejażdżki na sankach.
Dzięki pomocy saneczki Kasi i Marcina błyskawicznie zaczęły zjeżdżać z pagórka.
Początkowo wszystko szło po myśli pary.
Niestety w trakcie zjazdu doszło do pewnych komplikacji i ostatecznie "Cichopki" wylądowały na śniegu.
Drobny incydent nie popsuł jednak Kasi i Marcinowi nastrojów.
W pewnym momencie Cichopek postanowiła nawet pozdrowić obserwujących ich poczynania paparazzi.
Po chwili wspólnej zabawy w śniegu przyszedł czas na powrót do domu.
Najpierw trzeba było jednak zatroszczyć się o zimowe "pojazdy".
Na szczęście zaradny Marcin podołał ciężarowi noszenia saneczek samodzielnie. Bohater?