Kasia Cichopek podkreśla karmelową opaleniznę waniliową stylizacją. Słodko? (ZDJĘCIA)
Katarzyna Cichopek dopiero co wróciła z rodzinnego wyjazdu na Seszelach. Przepracowana celebrytka już zapowiedziała, że niebawem zamierza powrócić na rajską wyspę. Wygląda na wypoczętą?
Katarzyna Cichopek przywitała początek roku na Seszelach. Celebrytka musiała odreagować intensywny (i obfitujący w liczne wpadki) okres w pracy, po którym została wezwana na dywanik przez wydawcę "Pytania na Śniadanie".
Rodzinny wypad na drugi koniec świata okazał się dla Cichopków strzałem w dziesiątkę. Kasia spędziła urlop na kąpielach w oceanie, rowerowych przejażdżkach, rejsach łódką i oczywiście na błogim lenistwie. Wczasy na Seszelach spodobały się jej tak bardzo, że już zdążyła zapowiedzieć rychły powrót nad Ocean Indyjski.
Tymczasem zamiast nad spienione fale musiała już wrócić do smutnej, szarej rzeczywistości i w poniedziałek zmuszona była stawić się w pracy. Czatujący przed studiem "Pytania na Śniadanie" paparazzi obfotografowali celebrytkę od stóp do głów, gdy ta dziarskim krokiem pędziła do samochodu. Kasia wystroiła się tego dnia w białą, obcisłą sukienkę z golfem, do której dobrała brązowe buty na platformie i torebkę Pinko za 1650 złotych.
Wygląda na wypoczętą?
Mimo szalejącej pandemii koronawirusa Katarzyna Cichopek nie potrafiła odpuścić sobie rodzinnych wakacje na Seszelach, na które zabrała ze sobą męża Marcina oraz dwójkę dzieci: 13-letniego Adama i 8-letnią Helenę.
Niestety, jako że wszystko, co dobre, kiedyś się kończy, po kilku dniach błogiego lenistwa w zapierających dech w piersiach okolicznościach natury celebrytka musiała pożegnać się z wyspą i wrócić do Polski.
W poniedziałek Kasia została obfotografowana przez paparazzi, gdy opuszczała studio "Pytania na Śniadanie". Wycięty kostium kąpielowy zamieniła na zimową stylizację.
Kasia wystroiła się w białą, obcisłą sukienkę z golfem, do której dobrała brązowe buty na platformie i torebkę Pinko 1650 złotych.
Cichopek zdążyła wszystkich przyzwyczaić do tego, że gdy w pobliżu są kamery bądź aparaty fotograficzne, z jej twarzy nie schodzi szeroki uśmiech.
Celebrytka przeparadowała przed studiem niczym rodowita modelka, po czym wsiadła do swojego audi i pojechała przed siebie.