Katarzyna Warnke pod osłoną nocy wymyka się z kina w towarzystwie DWÓCH PRZYSTOJNIAKÓW! Ujawniamy, kto to (ZDJĘCIA)
Życie towarzyskie Katarzyny Warnke rozkwita pod nieobecność Piotra Stramowskiego. Gwiazda spędziła poniedziałkowy wieczór w kinie. Towarzyszył jej nie jeden, a dwóch przystojnych mężczyzn.
Niektórzy wciąż nie mogą otrząsnąć się po rozstaniu Katarzyny Warnke i Piotra Stramowskiego. Wieści o rozwodzie gruchnęły praktycznie z dnia na dzień. Nie ma jednak co ukrywać, niegdysiejsza power couple numer 1 polskiego show biznesu to dziś kompletnie osobne dwa niezależne byty. "Stramo" kompletnie odmienił swój styl (bynajmniej nie na lepsze) i niemal natychmiast związał się z nową partnerką. Kasia tymczasem w pełni korzysta z tętniących życiem warszawskich wieczorów. Poniedziałek po zmroku spędziła na przykład na filmowym seansie w samym centrum stolicy. Bynajmniej nie raczyła się Napoleonem w reżyserii Ridleya Scotta w pojedynkę.
Przed budynkiem kina paparazzi przyuważyli aktorkę w towarzystwie dwóch przystojnych panów. Choć obaj stali do aparatu plecami, nie mieliśmy większych problemów z ich identyfikacją. Pan w okularach to stały bywalec warszawskich ścianek, naczelny kultowego magazynu K Mag, znany też jako syn bardzo znanego taty Mikołaj Komar.
Jeszcze ciekawiej jest w przypadku drugiego pana. To właśnie on odprowadził bowiem Kasię do taksówki. Pudelkowe poszukiwania zaprowadziły nas na trop Dionizego Wincentego Płaczkowskiego. Światowej sławy tenora, którego piękny głos rozbrzmiewał w największych i najbardziej poważanych instytucjach muzycznych na świecie.
Zobaczcie fotki.