Katy Perry wraca z plażowania z ukochanym Orlando Bloomem. Odsłoniła PŁASKI brzuch (ZDJĘCIA)
Zdaje się, że Katy Perry i Orlando Bloom tworzą wyjątkowo zgraną parę. Rodzice niespełna 4-letniej Daisy zostali "przyłapani" przez fotografa nieopodal jednej z kalifornijskich plaż. Pasują do siebie?
W tym roku minęło 5 lat odkąd Katy Perry i Orlando Bloom po raz pierwszy pojawili się razem na ściance. Od tamtej pory para zdążyła zamieszkać razem, zaręczyć się i spłodzić pociechę, która przyszła na świat 26 sierpnia 2020 roku. Gwiazdorska para miała stanąć na ślubnym kobiercu przed narodzinami małej Daisy, niestety ich plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa i ceremonię trzeba było koniec końców odwołać.
Teraz Katy ma w planach wielki powrót na szczyty list przebojów, w czym pomóc ma jej siódmy w karierze album. Piosenkarka już wzięła się za promocję nowego wydawnictwa, znacznie zwiększając częstotliwość wyjść na ścianki. Ostatnio gwiazda zaskoczyła fanów odmienioną aparycją, prowokując falę plotek, według których jej odchudzona sylwetka miałaby być efektem stosowania popularnego leku na odchudzanie.
Zanim jednak wokalistkę pochłonie akcja promocyjna z okazji premiery płyty, po której czekać ją będzie najpewniej światowa trasa koncertowa, 39-latka zbiera siły i korzysta z ostatnich chwil, by nacieszyć się rodziną. We wtorek artystka została sfotografowana na jednej z plaż Santa Barbara, jak wsiadała do auta z ukochanym Orlando Bloomem. Narzeczeni mieli na sobie mało zobowiązujące stylizacje - Katy była w bikini i rozpiętej koszuli, w której wyeksponowała swój płaski brzuch. Brytyjczyk z kolei miał na sobie pomarańczowy T-shirt i beżowe szorty. Po wręczeniu napiwku parkingowemu celebryci wsiedli do swojego porsche i odjechali.
Fajna z nich para?