Krzysztof Zalewski je ciastko GOŁĄ DŁONIĄ i pali papierosa na spacerze z synem (ZDJĘCIA)
Muzyk chyba nie bardzo przejmuje się zagrożeniem koronawirusem.
Krzysztof Zalewski zdobył popularność dzięki programowi Idol, którego drugą edycję wygrał w 2002 roku. Od tamtej pory skupia się na karierze muzycznej i raczej chroni prywatność przed mediami. Przez kilka miesięcy udało mu się utrzymać w tajemnicy nawet narodziny dziecka oraz zaręczyny. Ostatnio "Zalef" zaskoczył wszystkich, gdy na Instagramie pochwalił się narzeczoną i synem podczas występu na żywo.
Krzysztof poważnie traktuje ojcostwo i stara się jak najwięcej czasu poświęcać dziecku. W niedzielę paparazzi wypatrzyli go na spacerze z synkiem. Muzyk wstąpił do knajpki po herbatę i ciastko. Jego zachowanie było jednak nieco ryzykowne, biorąc pod uwagę szalejącą epidemię koronawirusa. Maseczkę, którą powinien mieć na twarzy, nosił zawieszoną na szyi, a ciastko zjadł gołą ręką. Po drodze odebrał jeszcze paczkę z jedzeniem na wynos.
Zobaczcie zdjęcia:
Rok temu Krzysztof został ojcem. Fakt ten utrzymywał w tajemnicy przez kilka miesięcy. Niedawno pokazał synka podczas koncertu na żywo.
Muzyk stara się spędzać z dzieckiem jak najwięcej czasu. Ostatnio paparazzi przyłapali go na spacerze z synkiem.
Krzysztof wstąpił do knajpki po małą przekąskę, którą skonsumował ze smakiem, stojąc na ulicy.
Krzysiek popił ciastko gorącą herbatą.
Zalewski nie pomyślał o tym, aby na czas jedzenia założyć jednorazowe rękawiczki. Maseczkę ochronną, zamiast na twarzy, nosił na szyi.
Dopiero po konsumpcji muzyk założył rękawiczkę ochronną. Jedną.
Po drodze Krzysiek odebrał jeszcze paczkę z pizzą na wynos. Po wszystkim zapalił papierosa.