Księżna Charlene pojawiła się z mężem na wyścigach Formuły 1. Internauci dopytują: "Dlaczego ona zawsze jest taka smutna?" (ZDJĘCIA)
Księżna i książę Monako uhonorowali zwycięzcę wyścigu Formuły 1 w Monte Carlo. Odziana w tęczową sukienkę Charlene wyglądała na dość zasmuconą, co nie umknęło uwadze czujnych internautów. Też to widzicie?
W mediach od lat pojawiają się pogłoski na temat problemów w małżeństwie księcia Alberta i księżnej Charlene. Tabloidy już w dniu ślubu pary okrzyknęły byłą pływaczkę "najsmutniejszą księżniczką świata" i spekulowały nawet, że ta chciała uciec sprzed ołtarza. Dyskusja na temat kondycji związku książęcej pary rozgorzała na nowo w obliczu problemów zdrowotnych Charlene, przez które ta spędziła wiele miesięcy z dala od Monako. Jej powrót do ojczyzny nieco ponad rok temu wzbudził sporo emocji.
Mimo niekończących się rewelacji i teorii, księżna Monako od kilku miesięcy intensywnie wypełnia zobowiązania, wynikające z posiadanego tytułu. Charlene pojawiła się m.in. na 160. rocznicy otwarcia konsulatu Monako we Florencji czy koronacji króla Karola III. W niedzielę czekała ją z kolei wizyta na wyścigu Formuły 1 w Monte Carlo.
Odziana w długą, granatową suknię na ramiączkach z tęczowym wzorem księżna zawitała na scenie w towarzystwie księcia Alberta. Po opublikowaniu zdjęcia z wydarzenia przez "Hello Magazine" internauci zauważyli, że Charlene znów wygląda na wyjątkowo zasmuconą.
Księżniczka Charlenne zawsze wygląda na nieszczęśliwą, przykro mi; Dlaczego ona zawsze wygląda na taką smutną?; Oboje są smutni; Kiedyś miała piękny uśmiech. Kiedy jeszcze była aktywna jako pływaczka. Nadal jest piękna; Zdjęcie jest warte tysiąca słów. Smutek jest jednym z nich - komentowali internauci.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia księżnej Charlene. Rzeczywiście bije od nich smutek?