Najnowsze zdjęcia bułgarskiej księżniczki Kaliny rozpętały medialną wrzawą za sprawą jej odmiennego wyglądu. Nie da się ukryć, że na przestrzeni lat arystokratka przeszła niebywałą metamorfozę. Zobaczcie jej stare zdjęcia.
Choć bez wątpienia to Windsorowie wiodą prym jako najpopularniejsza rodzina królewska na świecie, w Europie jest jeszcze kilka innych, wciąż funkcjonujących monarchii. Za jedną z najbardziej charakterystycznych członkiń royalsów bez wątpienia uznać można bułgarską księżniczkę Kalinę, potomkinię ostatniego obalonego przez reżim komunistyczny cara Symeona II.
52-letnia arystokratka zawsze budziła spore emocje za sprawą swojej krzykliwej estetyki i wielokrotnie "poprawianego" z pomocą skalpela oblicza, ostatnio jednak zrobiło się o niej głośno za sprawą sylwetki godnej kulturystki. Kalina pojawiła się na ceremonii przeniesienia prochów pierwszego króla Bułgarii - cara Ferdynanda Sakskoburggotskiego.
Uwagę mediów zwróciła czarno-biała sukienka odsłaniająca ramiona. Kreacja wyraźnie podkreśliła mocno zarysowane mięśnie księżniczki i jej niemal atletyczny wygląd. Jak później wytłumaczyła przywołana do tablicy dziedziczka, swoje bicepsy zawdzięcza treningom z obciążeniem, którym "jest oddana".
Powiedzieć, że z biegiem lat Kalina zmieniła się nie do poznania, to jak nie powiedzieć nic. Przyglądając się zdjęciom bułgarskiej księżniczki z młodości, trudno jest rozpoznać w niej dzisiejszą siłaczkę. Przekonajcie się z resztą sami, zaglądając do naszej galerii.