Leonardo DiCaprio wciąż BYCZY SIĘ na jachcie z młodszą o prawie ćwierć wieku partnerką. Modelka założyła wyjątkowo SKĄPE bikini (ZDJĘCIA)
Mało kto może pochwalić się tak długim urlopem wypoczynkowym jak Leonardo DiCaprio. Aktor już od blisko miesiąca nie schodzi z pokładu jachtu, którym przemierza wody Morza Śródziemnego. Tegoroczne wakacje spędza w towarzystwie znacznie młodszej ukochanej.
Leonardo DiCaprio można obsypywać komplementami za wiele fenomenalnych kreacji aktorskich. Z pewnością jednak nie da się mu przypisać stałości w uczuciach. Hollywoodzki gwiazdor zmienia partnerki jak rękawiczki, choć i tak trzeba docenić imponujący jak na jego wygórowane standardy staż związku z włoską modelką Vittorią Ceretti. Wróbelki ćwierkają, że odtwórca tytułowej roli "wilka z Wall Street" ma bardzo poważne zamiary wobec swojej ukochanej.
Młodsza od niego o 24 lata piękność póki co nie zaprząta sobie głowy zawodowymi obowiązkami. Z końcem lipca wspólnie z Leo ruszyli w rejs po Morzu Śródziemnym. Po kilkutygodniowym pobycie w rejonie Sardynii dotarli wreszcie do wybrzeży stolicy światowego kina, jaką od dziesięcioleci stanowi francuskie Cannes.
Wolny czas partnerów wypełniało przede wszystkim zażywanie słonecznych kąpieli. Vittoria w pewnym momencie pozbyła się góry kostiumu kąpielowego, chcąc zadbać o równomierną opaleniznę ciała. Kiedy wróciła na leżaki, ledwo co zdołała zakryć biust swoim bardzo skąpym bikini. W tym samym czasie DiCaprio przechadzał się po pokładzie w samym ręczniku tuż po wodnych szaleństwach. Aktor dumnie eksponował nagi tors. Tym razem na szczęście obyło się bez uszczerbków na zdrowiu.
Niewiele osób na świecie mogłoby sobie pozwolić na tak długi i beztroski wypoczynek. Aktor zrobił sobie jednak dłuższą przerwę od planu filmowego. W przyszłym roku odbędzie się premiera produkcji biograficznej "Roosevelt" poświęconej 32. prezydentowi Stanów Zjednoczonych, w którego wcielił się właśnie Leo.
Leonardo DiCaprio uwielbia spędzać czas w kobiecym towarzystwie. Nieposiadający wygórowanych oczekiwań aktor otacza się zabójczo pięknymi, a co najważniejsze, znacznie młodszymi od niego modelkami.