Loni Willison z papierosem w ustach wałęsa się po slumsach Los Angeles ze swoim dobytkiem (ZDJĘCIA)
Loni Willison wciąż żyje na ulicy i nic nie zapowiada tego, żeby miało się to wkrótce zmienić. 40-latka znów natknęła się na paparazzi podczas tułaczki ulicami Los Angeles.
Jeszcze dekadę temu Loni Willison była słynną modelką fitness i żoną gwiazdora "Słonecznego patrolu" - Jeremy'ego Jacksona. Obecnie zmaga się z kryzysem bezdomności i każdego dnia desperacko walczy o przetrwanie na ulicach Los Angeles. Bliscy ekscelebrytki wielokrotnie próbowali pomóc Amerykance, ta jednak odrzuca ich wsparcie i z własnej woli wybiera życie w slumsach.
Niestety Loni wciąż pogrążona jest w wyniszczających nałogach, które pozbawiły ją domu nad głową. Nadużywanie narkotyków doprowadziło Willison do utraty niemal wszystkich zębów, a jej twarz upstrzona jest śladami po licznych okaleczeniach.
Jeśli ktoś liczył na to, że Willison w końcu zacznie wychodzić na prostą, jej najnowsze zdjęcia nie napawają optymizmem. Kilka dni temu 40-latka została sfotografowana podczas buszowania po śmietnikach jednej z uboższych dzielnic Los Angeles. Kobieta miała na sobie biały tank top, czarne legginsy, przewiązane w pasie dwie koszule i trampki. Przed kalifornijskim słońcem byłą modelkę chroniła czapka z daszkiem, a z jej ust wystawał papieros.
Zobaczcie zdjęcia.