Małgorzata Rozenek grasuje po ulicach Warszawy uzbrojona w matę do ćwiczeń. Stylowa? (ZDJĘCIA)
Jeszcze kilka dni temu Małgorzata Rozenek widywana była w Warszawie w butach z odsłoniętym palcem. Tym razem wygląda jednak na to, że gwiazda nie chce już marznąć. Przed chłodem chronił ją zielony niczym żabka rzekotka garnitur. Czy Gonia zadała szyku?
Będąc jedną z najlepiej "klikających się" gwiazd w polskim show biznesie, Małgorzata Rozenek zdążyła już z pewnością przywyknąć do faktu, że niemal każdego dnia jej śladem podążają czujni fotoreporterzy, gotowi udokumentować nawet najmniejsze jej potknięcie. Chcąc pokazać się z jak najlepszej strony "perfekcyjna" praktycznie nigdy nie opuszcza domu w przypadkowych ubraniach, a każdy jej następny "look" jest szeroko komentowany.
W ostatnią sobotę Małgorzata Rozenek została przyłapana na ulicach Warszawy w towarzystwie swojej oddanej świty. Tym razem ulubienica TVN-u zaprezentowała się przed obiektywami aparatów w jaskrawozielonym garniturze, do którego dobrano szal w kolorze dorodnej marchwi i piaskowe buty zimowe na grubej podeszwie.
W pewnym momencie przechadzki z obstawą Gonia zabrała się za rozładowywanie bagażnika z prezentów, które najpewniej właśnie dostarczała. Fotoreporterom udało się też zauważyć, że jej samochód skrywał między innymi dwie nowe maty do ćwiczeń - jeszcze nieodpakowane. Jest to kolejny dowód na to, jak poważnie mama małego Henia traktuje powrót do szczytowej formy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Małgorzaty Rozenek. W swej kreacji przypomina Wam bardziej panią choinkę czy wielkanocny stroik?
Każdego dnia Małgorzata reklamuje na swoim instagramowym profilu całą masę produktów od sponsorów. Na brak kolejnych "secret projectów" też raczej nie narzeka. Na szczęście w ogarnianiu wszystkich obowiązków wspomaga ją cały sztab ludzi, który rzadko kiedy odstępuje gwiazdę choćby na krok.
Starając się utrzymać bezpieczną odległość od otaczających ją osób, Rozenek pozwoliła sobie na chwilowe ściągnięcie ochronnej maski z nosa i ust. To się dopiero nazywa życie na krawędzi?
Tego dnia nudne szarości i oklepane beże Małgorzata zostawiła w szafie. Wyruszyła na ulice Warszawy w jasnozielonym garniturze, do którego dobrała pomarańczowy szal, różową maseczkę i piaskowe buty zimowe. Czy uda jej się w pojedynkę zakończyć panujący podczas polskiej zimy trend na wszechobecną czerń?
Zapatrzona w telefon nowej generacji Rozenek w pewnej chwili uniosła wzrok znad ekranu i przeszyła spojrzeniem obecnego na miejscu fotoreportera. Redakcji Pudelka do tej pory nie udało się ustalić, czy mężczyzna zamienił się w kamień.
Mając na głowie tyle, co Małgorzata, to naturalne, że wykorzystuje się każdą wolną chwilę do uporządkowania swoich myśli. Sądząc po statecznej pozie i przymrużonych ślepiach gwiazdy możemy przypuścić, że moment refleksji nadszedł ją akurat w trakcie spaceru.