Trwa ładowanie...
Sima
|

Małgorzata Rozenek robi się na bóstwo u fryzjera (ZDJĘCIA)

385
Podziel się:
385
Podziel się:

Między jednym a drugim projektem zabiegana Małgorzata Rozenek oddała się w ręce swoich zaufanych makijażystów i stylistów fryzur. Efekt zachwyca?

1
 / 10
Małgorzata Rozenek robi się na bóstwo u fryzjera (ZDJĘCIA)
Małgorzata Rozenek robi się na bóstwo u fryzjera (ZDJĘCIA)
Małgorzat Rozenek robi się na bóstwo u fryzjera (Pudelek Exclusive)
0
0

Małgorzata Rozenek nie ukrywa, że jej praca jest jednocześnie jej wielką pasją i spełnieniem marzeń. Dlatego też żona Radka Majdana nie marnuje czasu i podejmuje kolejne wyzwania. Celebrytka jest do tego stopnia pochłonięta karierą, że nawet rodzinne wakacje poświęca choć częściowo na pilnowanie biznesu.

Na sukces Małgosi pracuje cały sztab ludzi. Wielkim wsparciem dla celebrytki jest między innymi jej "beauty team" który dba, by Rozenek prezentowała się świetnie podczas sesji, spotkań i nagrań.

Ostatnio paparazzi "przyłapali" Małgorzatę, gdy zatopiona w telefonie oddawała się zabiegom specjalistów w dziedzinie pięknego wyglądu. Z wałkami na głowie celebrytka przeglądała telefon, a od czas do czasu kontemplowała swój wizerunek w lusterku.

Zobaczcie, jak Rozenek robi się na bóstwo.

2
 / 10
Rozświetlone oko

Na sukces Małgorzaty Rozenek pracuje cały sztab ludzi. Celebrytka może liczyć między innymi na profesjonalne wsparcie zaufanych makijażystów, którzy wiedzą, jak wydobyć naturalne piękno Gosi, odpowiednio rozświetlając, pudrując i matując cerę influencerki.

3
 / 10
Rzut oka na efekty

W czasie gdy jej włosy poddawały się działaniu wałków, Małgonia sprawdzała postępy prac makijażysty.

4
 / 10
Cenne wskazówki

Zerkając w lusterko, celebrytka oceniała efekt pracy swojego sztabu.

5
 / 10
Cierpliwa i wytrwała

Małgorzata cierpliwie poddawała się wszystkim zabiegom upiększającym. Wiadomo przecież, że idealny makijaż wymaga umiejętności, czasu i zaangażowania.

6
 / 10
Zadowolona z efektu

Po skończonej pracy jej urodowego sztabu zadowolona Rozenek zlustrowała swój wizerunek.

7
 / 10
Uśmiech do obiektywu

Na widok robiącego jej zdjęcia paparazzo, Małgorzata przesłała mu promienny uśmiech.

8
 / 10
W drodze na kolejne spotkanie

Gotowa do podjęcia kolejnych wyzwań Małgosia ruszyła "na miasto".

9
 / 10
Małgorzata Rozenek robi się na bóstwo
10
 / 10
Małgorzata Rozenek robi się na bóstwo
KOMENTARZE
(385)
WYRÓŻNIONE
Wstyd !
3 lata temu
Jej brat zostawił żonę i dzieci i teraz się lansuje w PL !
Maryła
3 lata temu
Małgonia Rozenek Majdan to najpiękniejsza kobieta świata! Gdyby to była Britney która wygląda jak zaniedbana, oszalała staruszka, Celyna Dyjona albo biedna Dodzia, które wyglądają jak stare, wysuszone mumie to plotkary pisałyby, że jedna czy druga - daje radę, naprawdę nie jest źle, dobrze się trzyma, że szkoda jej, ale jeszcze na pewno dojdzie do siebie i będzie wyglądać na tę swoją czterdziechę czy deprechę. A Małgonia promienna, uśmiechnięta, piękna czterdziestoletnia, bezczelnie szczęśliwa, to co mają robić biedne kobiety, wyglądające jak typowy Janusz Sekscesu w kabaretkach robionych na drucie, wracający na wieś z pustym portfelem zaklinanym bezskutecznie - wypchaj się! Muszą jakoś odreagować swój stres, żeby się nie powiesić zamiast brudnej bielizny na sznurku jak taka Dodzia na druciku.
Przyjaciółki
3 lata temu
Hey ho! Uczęszczałyśmy z Małgosią do tej samej klasy w latach 1988 - 1992 r. do szkoły baletowej w Warszawie, niestety tylko kilka lat, gdyż Gosia Kostrzewska przeniosła się na kolejne semestry do szkoły baletowej w Łodzi, bo jej o 5 lat starszy brat Michał był już wtedy zbyt wybitnym warszawskim tancerzem i ona źle się czuła w jego cieniu. ,,Warszawka'' jest mała, cień talentu brata długi, a Małgosia zawsze musiała być na świeczniku, w centrum uwagi i lubiła, gdy wszyscy tańczyli tak jak ona im zagra. Jednak wciąż byłyśmy serdecznymi przyjaciółkami, więc wymieniałyśmy się pocztówkowymi pozdrowieniami i pikantnymi ploteczkami, niestety jakoś tak z 5 lat po jej wyprowadzce do Łodzi, tuż po jej i naszym dyplomie, bo tak nazywamy u nas ukończenie szkoły baletowej, nagle przestała odpisywać na pocztówkowe pozdrowienia, depesze czy telegramy. Plotkowano o tym, że Kostrzewscy wyjechali do Niemiec, brat do Lyonu, a Małgosia do narzeczonego w Paryżu. Wciąż nie rozumiem dlaczego się od nas odcięła i zaczęła ignorować dawne przyjaciółki, nawet już po powrocie do Warszawy, na studia na wydziale prawa UW. Myśmy jej żadnej krzywdy nie wyrządziły, żeby być w ten sposób traktowane! Kochałyśmy ją, bo była taka piękna, zgrabna i charyzmatyczna, ale ona widocznie była stworzona do lepszego życia, nie w smak jej były gary i nudziary, takie jak my. W sumie to się jej nie dziwię, ale kochamy ją nadal - my, przyjaciółki od serca. I podziwiamy z daleka. Niestety, miliona zł żadna z nas od niej nie dostanie, bo Małgosia urodziła się 1 czerwca 1978 r., ale nam nie chodzi o pieniądze, chciałybyśmy tylko ogrzać się w blasku jej sławy. Czy to tak wiele po latach chłodnego traktowania nas przez królową lodu (tak nazywał ją nasz kolega), naszą Małgosię?
Sidio
3 lata temu
No nieźle, ponad tysiąc komentarzy? Skasowanych z urzędu pewnie drugie tyle? Aż takie emocje Lady Perfect wzbudza? Najwyraźniej tak! Bo przecież nie Radek rozpala wasze zmysły.;))) I po co wy nieszczęsne, sponiewierane przez szczęście Małgoni kobicinki tak licznie komentujecie jej wygląd i kontrowersyjne zachowanie? Elaboraty wielozdaniowe tu na jej temat płodzicie. Wasze nudne, ubogie, bez perspektyw życie was do tego skłania? Nazwę to po imieniu - kieruje wami wasza własna czarna rozpacz. Czy was osobiście interesuje, co jakaś tam pani X z miasta Y o was myśli? Tak, bo jesteście DODULSZCZYZNĄ podszyte, a ta pani X ma was gdzieś, nie wie o waszym istnieniu i nie chce wiedzieć. Dokładnie tak samo Gośka nie wie o waszym ROBACZYM istnieniu i nie chce wiedzieć, zaściankowa DODULSZCZYZNA ją śmieszy, nie przejmuje się jakimiś turlanymi w waszym mniemaniu w jej kierunku, w natchnieniu lepionymi z łez, potu i włosów łonowych komentarzami od was, zwyczajnie nie chce jej się czytać waszych żałosnych przesłań, bo ma od tego opłacanych ludzi, którzy znudzeni waszym wiecznym jękiem ogarniają ten efekt uboczny sławy Małgorzaty.
Seba
3 lata temu
no tak, wszyscy dziwią się, że Radek chciał kiedyś ten teges z pośmiewiskiem internetów Dodzią w kloo i w ogóle się z taką bidą Dodzią wozić. Radek najwidoczniej zlitował się nad nią , bo nikt jej nie chciał. Potem jak zorientował się w jakie wdepnął gie to szybko się ulotnił wcześniej zdradzając raz po raz. Natomiast Małgonia to ideał kobiety, wreszcie poszczęściło mu się, ale co ona w nim widzi, to wiemy - ogromne serce dla niej i wielkiego pytonga tylko na jej usługi.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (385)
niki
3 lata temu
Gosia ma 30 lat. A babcia Dodzia wylatuje do Thailandii na operacje plastyczną ust . Usta uformuje w ksztalt vaginy , na policzki przeszczepi wlosy lonowe zostawiajac niezarosniete blyskawice . Wraca 22 lipca , z Ibizy do we Wlochach Remizy na pyzy z karawaną przewiezie ją dalej Tomasz Wiellbłąd . W Remizie babcia Dodzia zamówi pyzy do flaków z łolejem i frytkami i przemówi do odgrzewanego kotleta . Ciekawe , czy włodarze Włoszczyzny bedą chcieli zalozyc majtki na usta tej rjotki wlochatej patriotki paprotki!!!
brawo Gosia
3 lata temu
Gosia boskie ma włosy, a ja zawsze jak patrzę na bujne obecnie włosy Radzia to przypomina mi się jak nie chciał łysiejącej plackowato Dodzie dać kasy na przeszczep i kazał jej sobie zrobić tanie cycki na Pamelę Anderson, a potem i tak ją zdradzał codziennie. Sfinansował jej te cycki jak ubogiej krewnej, za jaką ją uważał. a teraz opływa w luksusy przy Małgoni, a jej piersi pełne mleka.
CORAZ BRĄZIEJ
3 lata temu
Doda cierpi na nietrzymanie stolca,- w biegu po zapewnienie sobie pierwszego miejsca na podium żenady, pewnie się poślizgnęła nie raz nie dwa na swojej dwójce.
Zabibi
3 lata temu
Gdy na wyżebranym Sopocie, gdzie wyglądająca jak wysuszona samica pelikana jako babcia Doda kiedyś ludziom znana, wpełzła owa ptaszyca na scenę na koślawych nogach i zabeczała swój przebój pod tytułem "Wierzyciele, jestem chora nie tylko na ciele", to grzmot jej 156-ciooktanowego głosu zerwał jej z dyniogłowy berecik i tupecik z doczepami i zaniósł na Gubałówkę, aż hen pod Tatrami. Dopiero za miesiąc z okładem toprowcy będą go ściągać przy pomocy sprzętu gaśniczego z bratniej Hameryki, więc na nic Wandzine lamenty oraz Dodzi pełne trwogi krzyki. Tak 'wysokich' lotów talent ma ta babcia Doda, narodowa dodiwa z żółtymi zębami i okiem zezującym na księcia w Maroku oraz falującymi z wychudzenia udami i pieluchą w luźnym kroku. Nie chodźcie więc w góry, bo mdły zapach tłuszczu z doczepów i tupecika będzie się utrzymywał aż do października.
babcia Doda
3 lata temu
a ja nie mogem tego przeżyć że Radzio ma syna z Rozenkową, taka zazdrość mnie wzieła że szok normalnie , ja wiem że to jest trudne dla mnie ale ja bardzo kocham Radzia ,choć wiem że on jest w snach moich księciem na białym koniu a naprawdę na gubałówkę piechotą szlam boso na sam skraj świata ludzkiego gdy on po skoku w bok odjechał i splunoł od niechcenia na mnie tak, a ja w oleju robiłam przysiat i skłon w bok na kolanach, niechconco mnie poniesło by zapomnieć, kocham go całym mym sercę najbardziej we świecie całym mym całym złym
do Dodzi
3 lata temu
Dodziu, to że cierpisz na akromegalię i związaną z tym depresję mało kogoś obchodzi, wręcz wywołuje to w najlepszym razie niesmak u innych. Zapewniam cię, Dodziu, że wzbudzasz w miażdżącej większości MĘŻCZYZN – młodych i starszych – jedynie zażenowanie, politowanie, pomieszane z pogardą i obrzydzeniem. Również we mnie. O chłopcach poniżej 18-ego roku życia nie wspominam, gdyż dla nich jesteś zaledwie koszmarnym eksponatem z muzeum figur woskowych. Kojarzenie ciebie z symbolem sex appealu, elegancji i wdzięku jest tak samo słuszne jak uznanie dadaistycznego bidasedesu za piękną rzeźbę. Jedyne dobre, co mogłabyś zrobić, to zniknąć z przestrzeni publicznej. W ustępie? Byle nie publicznym, tam już się dostatecznie ośmieszyłaś.
Polacy
3 lata temu
hahahhah Babcia Dodzia na Dożynkach w Sopocie... Po pierwszym występie byliśmy zażenowani jej żałosnym tańcem i bekiem z playbacku, ale ten drugi śmieszny 'wystup' i odbieranie plastikowego mopa.... ciary żenady mamy do teraz!
Ćmiech
3 lata temu
-Babciu Dodziu, spłonęłaś jak ćma, która nabrała się na światło świeczki w oku demona. W blasku księżyca Pysiulek jest czuły, ujmująco delikatny, gdy przesuwa opuszkami palców po gładkiej skórze brzucha swojej pięknej żony Małgosi, dumnie leżącej w królewskim łożu. Wiesz, jak wygląda jego berło, chociaż nigdy nie pozwolił ci go nawet dotknąć. Małgorzata też to wie. Małgorzata wie jednak o wiele więcej od ciebie, w proszek ćmy zmienionej, bo osiągnęła najwyższy stopień wtajemniczenia dzięki swojemu Mistrzowi i swoim wybitnym umiejętnościom w tej dziedzinie. Wie, że jego berło, które potrafi dać rozkosz o jakiej zwykłej śmiertelniczce nawet się nie śniło, jest jej atrybutem władzy. Władzy nad tobą. Z triumfalnym uśmiechem poleruje je, kiedy tylko ma na to ochotę i z satysfakcją patrzy z góry na okazałe dzieło swych rąk, gdyż rosną jej wymagania, którym tylko Radek umie sprostać, bo jego pyszny nektar w zupełności zaspokaja jej pragnienie ogromnej miłości własnej. A po skończonej uczcie zaczyna się śmiać... Pyszna Małgorzata z biednej, zalęknionej Dorotki bezbronnej w krainie wiecznych ossss.
Gość
3 lata temu
Lady Małgosia Rozenek najpiękniejsza! I tak wolę patrzeć na piękną Małgonię i jej rodzinę, niż na brzydotę hejtujacych ją tutaj bab... Co wam innego zostało poza wylewaniem gorzkich żali... Portfel pusty, za to brzuchy pełne i otyłe... Pozdrawiam środkowym paluszkiem wszystkie komentatorki tryskające zazdrością i nienawiścią - czyli sypiące się babcie i pokraki 🤮
Przyjaciółki
3 lata temu
Hey ho! Uczęszczałyśmy z Małgosią do tej samej klasy w latach 1988 - 1992 r. do szkoły baletowej w Warszawie, niestety tylko kilka lat, gdyż Gosia Kostrzewska przeniosła się na kolejne semestry do szkoły baletowej w Łodzi, bo jej o 5 lat starszy brat Michał był już wtedy zbyt wybitnym warszawskim tancerzem i ona źle się czuła w jego cieniu. ,,Warszawka'' jest mała, cień talentu brata długi, a Małgosia zawsze musiała być na świeczniku, w centrum uwagi i lubiła, gdy wszyscy tańczyli tak jak ona im zagra. Jednak wciąż byłyśmy serdecznymi przyjaciółkami, więc wymieniałyśmy się pocztówkowymi pozdrowieniami i pikantnymi ploteczkami, niestety jakoś tak z 5 lat po jej wyprowadzce do Łodzi, tuż po jej i naszym dyplomie, bo tak nazywamy u nas ukończenie szkoły baletowej, nagle przestała odpisywać na pocztówkowe pozdrowienia, depesze czy telegramy. Plotkowano o tym, że Kostrzewscy wyjechali do Niemiec, brat do Lyonu, a Małgosia do narzeczonego w Paryżu. Wciąż nie rozumiem dlaczego się od nas odcięła i zaczęła ignorować dawne przyjaciółki, nawet już po powrocie do Warszawy, na studia na wydziale prawa UW. Myśmy jej żadnej krzywdy nie wyrządziły, żeby być w ten sposób traktowane! Kochałyśmy ją, bo była taka piękna, zgrabna i charyzmatyczna, ale ona widocznie była stworzona do lepszego życia, nie w smak jej były gary i nudziary, takie jak my. W sumie to się jej nie dziwię, ale kochamy ją nadal - my, przyjaciółki od serca. I podziwiamy z daleka. Niestety, miliona zł żadna z nas od niej nie dostanie, bo Małgosia urodziła się 1 czerwca 1978 r., ale nam nie chodzi o pieniądze, chciałybyśmy tylko ogrzać się w blasku jej sławy. Czy to tak wiele po latach chłodnego traktowania nas przez królową lodu (tak nazywał ją nasz kolega), naszą Małgosię?
Emilka
3 lata temu
Perfect Gosia specjalnie wrzuca prowokujące focie (raz w lesie, raz w dresie, raz gruba, raz chuda, raz w koczku, raz ruda, raz KROCZE, raz UDA, raz seks, raz ze śmietaną keks, raz pielęgnacja włosów, raz pieszczenie kokosów, raz ma cieliste majteczki, raz w zimie nie ma kurteczki, oh) i sarkastyczne teksty (bo kto zabroni bogatej Goni?), żeby zarabiać na tym coraz więcej mamony, a przy okazji, żebyście przez nią cierpiały. Nie komentujcie tej HARPII (okrutnej, wyrachowanej kobiety... mniam, mniam, PYCHA), skoro tak bardzo was osłabia (nie da się, co? ona o tym dobrze wie, że ma was w ręku, a raczej w szponach waszej zazdrości)... To dzięki waszej obsesji na jej punkcie jest najbardziej klikalną celebrytką i ma olbrzymie zasięgi, a w związku z tym reklamuje za ogromną kasę to, na co i tak was nie stać.
Maryła
3 lata temu
Małgonia Rozenek Majdan to najpiękniejsza kobieta świata! Gdyby to była Britney która wygląda jak zaniedbana, oszalała staruszka, Celyna Dyjona albo biedna Dodzia, które wyglądają jak stare, wysuszone mumie to plotkary pisałyby, że jedna czy druga - daje radę, naprawdę nie jest źle, dobrze się trzyma, że szkoda jej, ale jeszcze na pewno dojdzie do siebie i będzie wyglądać na tę swoją czterdziechę czy deprechę. A Małgonia promienna, uśmiechnięta, piękna czterdziestoletnia, bezczelnie szczęśliwa, to co mają robić biedne kobiety, wyglądające jak typowy Janusz Sekscesu w kabaretkach robionych na drucie, wracający na wieś z pustym portfelem zaklinanym bezskutecznie - wypchaj się! Muszą jakoś odreagować swój stres, żeby się nie powiesić zamiast brudnej bielizny na sznurku jak taka Dodzia na druciku.
Sidio
3 lata temu
No nieźle, ponad tysiąc komentarzy? Skasowanych z urzędu pewnie drugie tyle? Aż takie emocje Lady Perfect wzbudza? Najwyraźniej tak! Bo przecież nie Radek rozpala wasze zmysły.;))) I po co wy nieszczęsne, sponiewierane przez szczęście Małgoni kobicinki tak licznie komentujecie jej wygląd i kontrowersyjne zachowanie? Elaboraty wielozdaniowe tu na jej temat płodzicie. Wasze nudne, ubogie, bez perspektyw życie was do tego skłania? Nazwę to po imieniu - kieruje wami wasza własna czarna rozpacz. Czy was osobiście interesuje, co jakaś tam pani X z miasta Y o was myśli? Tak, bo jesteście DODULSZCZYZNĄ podszyte, a ta pani X ma was gdzieś, nie wie o waszym istnieniu i nie chce wiedzieć. Dokładnie tak samo Gośka nie wie o waszym ROBACZYM istnieniu i nie chce wiedzieć, zaściankowa DODULSZCZYZNA ją śmieszy, nie przejmuje się jakimiś turlanymi w waszym mniemaniu w jej kierunku, w natchnieniu lepionymi z łez, potu i włosów łonowych komentarzami od was, zwyczajnie nie chce jej się czytać waszych żałosnych przesłań, bo ma od tego opłacanych ludzi, którzy znudzeni waszym wiecznym jękiem ogarniają ten efekt uboczny sławy Małgorzaty.
Seba
3 lata temu
no tak, wszyscy dziwią się, że Radek chciał kiedyś ten teges z pośmiewiskiem internetów Dodzią w kloo i w ogóle się z taką bidą Dodzią wozić. Radek najwidoczniej zlitował się nad nią , bo nikt jej nie chciał. Potem jak zorientował się w jakie wdepnął gie to szybko się ulotnił wcześniej zdradzając raz po raz. Natomiast Małgonia to ideał kobiety, wreszcie poszczęściło mu się, ale co ona w nim widzi, to wiemy - ogromne serce dla niej i wielkiego pytonga tylko na jej usługi.
...
Następna strona
TOP10 - najpopularniejsze galerie
10.

Przyodziana w czarne bikini Natalie Portman plażuje na St. Barts. Życie singielki jej służy?

Natalie Portman wypoczywa z rodziną na St. Barts. Na lubianej przez gwiazdy wyspie głównie łapie promienie słoneczne i pluska się w słonej wodzie.
9.

Te gwiazdy "zrobiły" sobie ZĘBY. Na starych zdjęciach trudno ich rozpoznać: Anna Lewandowska, Edyta Pazura, Cristiano Ronaldo...

Gwiazdy i celebryci chętnie poddają się wszelakiej maści zabiegom upiększającym. Niemal obowiązkowy jest śnieżnobiały uśmiech. U kogo poprawki uzębienia wyszły najkorzystniej?
8.

Bezdomna Loni Willison chodzi w Wigilię po slumsach z wózkiem wypełnionym roślinami

Loni Willison wciąż żyje na ulicy i nic nie zapowiada tego, żeby miało się to wkrótce zmienić. 41-latka znów natknęła się na paparazzi podczas spaceru ulicami Los Angeles.
7.

Britney Spears spędziła święta Z SYNAMI! "Nie widziałam ich od dwóch lat. Płaczę ze szczęścia"

Britney Spears czekała na ten moment dwa lata. Piosenkarka spędziła święta w towarzystwie synów, a młodszy z nich pojawił się nawet na nagraniu, które 43-latka opublikowała na Instagramie. "Brak mi słów" - napisała.
6.

84-letni Al Pacino i młodsza o ponad 50 lat Noor Alfallah spędzili razem święta. Słodziaki?

Mimo powracających jak bumerang plotek o miłosnym kryzysie, zdaje się, że Al Pacino i Noor Alfallah wciąż darzą się płomiennym uczuciem. Ostatnio 84-letni aktor i młodsza o ponad pięć dekad producentka zostali "przyłapani" w drodze na świąteczne przyjęcie w LA.
5.

Anna Mucha, Marcin Tyszka, Kuba Wojewódzki i inne gwiazdy nie są fanami Świąt Bożego Narodzenia. "Precz ze świąteczną HIPOKRYZJĄ"

W rodzimym show-biznesie mamy sporo znanych osób, które spędza święta Bożego Narodzenia trochę "inaczej" niż reszta społeczeństwa. Mają ku temu własne powody, o których czasem mówią publicznie.
4.

Gwiazdy wróciły z kolędowania po USA: Justyna Steczkowska wpada w ramiona męża, Marcin Miller opatulił się kapturem

Kilka dni temu tegoroczne kolędowania po USA dobiegło końca, a polskie gwiazdy wróciły na święta do Polski. Na lotnisku Chopina była widziana między innymi Justyna Steczkowska, która bardzo stęskniła się za mężem. Zobaczcie, kogo jeszcze "przyłapali" paparazzi.
3.

Natalia Kukulska zebrała na święta wszystkich bliskich. Największą uwagę przyciągnęły córki wokalistki. "Istna mama!"

Natalia Kukulska udokumentowała na zdjęciach "świąteczny dobrostan" w rodzinnym gronie. W tym roku spotkała się z najbliższymi w powiększonym składzie. Komentujący zwrócili uwagę na uderzające podobieństwo Anny i Laury do znanej mamy. Też to widzicie?
2.

Księżna Kate i jej bliscy posyłają poddanym uśmiechy w drodze na nabożeństwo

Nabożeństwo w Sandringham z udziałem brytyjskiej rodziny królewskiej każdego roku przyciąga uwagę mediów i staje się nieodłącznym elementem świątecznego krajobrazu Wielkiej Brytanii. Zobaczcie, jak w tym roku prezentował się król Karol III oraz jego bliscy.
1.

Boże Narodzenie w brytyjskiej rodzinie królewskiej: POLOWANIE na bażanty, mieszanie puddingu i śmieszne prezenty

Święta Bożego Narodzenia w rodzinie królewskiej to czas pielęgnowania tradycji, które łączą historię, elegancję, a także rodzinne ciepło. Podczas świątecznego okresu nie brakuje prezentów czy choinek. Są także zwyczaje, które mogą zaskoczyć.