Maria Dębska potwierdza ROZSTANIE z Marcinem Bosakiem?! Po premierze filmu o Kalinie Jędrusik towarzyszył jej NOWY ADORATOR… (ZDJĘCIA)
Nieco ponad rok po hucznym ślubie z Marcinem Bosakiem Maria Dębska zmieniła adres i usunęła z Instagrama wszystkie wspólne zdjęcia z mężem. Teraz jej boku nie odstępuje dziennikarz muzyczny Stanisław Trzciński, który nie szczędził aktorce czułości po premierze filmu "Bo we mnie jest seks".
Maria Dębska i Marcin Bosak oficjalnie zaczęli spotykać się w 2018 roku. Już dwa lata później, bo w sierpniu roku 2020 stanęli na ślubnym kobiercu. Była biała suknia, fanfary i znamienici goście. Mimo pięknego startu we wspólną przyszłość zakochani nie byli w stanie uniknąć plotek o poważnym kryzysie, który rzekomo miał dopaść ich relację. Znacznie przybrały one na sile w ostatnich dniach.
Po premierze filmu biograficznego poświęconego Kalinie Jędrusik Bo we mnie jest seks wcielająca się w główną rolę Dębska udała się do jednego z warszawskich kompleksów restauracyjnych w celu świętowania swojego sukcesu. Wśród gości zabrakło jej męża. Trudno było natomiast przeoczyć mężczyznę, u boku którego aktorka spędziła wieczór. Mowa tu o Stanisławie Trzcińskim, dziennikarzu muzycznym, wykładowcy i wieloletnim organizatorze gali Fryderyków. Maria i jej nowy adorator ani na chwilę nie kryli się z łączącą ich zażyłością.
Po zakończonej imprezie aktorka była eskortowana pod swój nowy adres zamieszkania przez samego Wojciecha Gąssowskiego. 78-letni dziś muzyk w młodości miał mieć romans z Kaliną Jędrusik, możemy więc przypuszczać, że znajomość z nim zaowocowała w przypadku Marii wieloma cennymi wskazówkami dotyczącymi przekonującego wcielenia się w naczelną seksbombę PRL-u.
Zobaczcie, jak Maria Dębska świętowała premierę pod nieobecność męża.
Maria Dębska ma niemałe powody do świętowania. Wykreowana przez nią na wielkim ekranie postać Kaliny Jędrusik spotkała się z niezwykle ciepłym przyjęciem wśród widzów.
Już od jakiegoś czasu w kuluarach można było usłyszeć, że między Dębską a Bosakiem nie dzieje się najlepiej. Małżeństwo miało wykasować wszystkie wspólne zdjęcia z mediów społecznościowych. Maria nawet zmieniła adres zamieszkania…
Maria zdawała się niespecjalnie przejmować krążącymi na temat jej związku plotkami. W towarzystwie koleżanek pozwoliła sobie nawet na odrobinę wygłupów.
Podczas imprezy u jej boku pojawił się dziennikarz muzyczny Stanisław Trzciński. Widać, że są ze sobą blisko?
Trzciński bez skrępowania skracał dystans do aktorki. Czyżbyśmy byli świadkami rodzącego się uczucia?