Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny z nosami na kwintę czekają pod hotelem w Mediolanie na swojego rolls royce'a (ZDJĘCIA)
Na podstawienie samochodu pod hotel Armaniego Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny musieli czekać cały kwadrans.
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny odwiedzili ostatnio Mediolan. Na wyjeździe zatrzymali się w luksusowym hotelu Armaniego.
W końcu przyszła jednak pora, aby wrócić do domu do Turynu. Piosenkarka i piłkarz wyprowadzili więc swoje bagaże przed budynek, licząc, że ich rolls royce będzie już na nich czekać. Tak się niestety nie stało. Para musiała czekać na transport aż 15 minut! Marinę wyraźnie zasmuciła wizja utraconego czasu.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Mariny Łuczenko i Wojciecha Szczęsnego z Mediolanu.
Marina i Wojciech stanęli przed hotelem, licząc, że ich samochód lada chwila zostanie przetransportowany pod wejście. Tak się niestety nie stało…
Cierpliwość Mariny została wystawiona na poważną próbę. Wokalistka zabijała czas, przeglądając zawartość swojego smartfona.
Z czasem długie oczekiwanie zaczęło doskwierać także Wojciechowi. Z nudów piłkarz przykucnął pod ścianą budynku i też skoncentrował się na telefonie.
W pewnej chwili Wojtka dopadła grupa jego fanów, którzy kojarzą go najpewniej z gry dla Juventusu.