Mateusz Damięcki zabrał żonę na ściankę. Pojawili się na wystawie poświęconej Kaplicy Sykstyńskiej. Para idealna? (ZDJĘCIA)
Mateusz Damięcki i jego żona środowe popołudnie spędzili na premierze wystawy Kaplica Sykstyńska Dziedzictwo. Nie zapomnieli o pamiątkowej sesji na "szarym" dywanie. Fajne wyjście?
Mateusz Damięcki pochodzi z aktorskiego klanu. Syn Macieja Damięckiego nie zamierzał wyłamywać się z rodzinnej tradycji i również skończył szkołę teatralną. Jak na gwiazdę dzisiejszych czasów przystało, nie ogranicza się jednak tylko do występów w filmach oraz serialach. 42-latek pozostaje aktywny w social mediach, w których porusza szereg tematów, zaczynając od działań zawodowych, poprzez życie rodzinne i kończąc na polityce.
Zobacz: Mateusz Damięcki uderza w rząd PiS: "Śpieszmy się kochać WOLNE WYBORY, tak szybko odchodzą" (FOTO)
Mateuszowi Damięckiemu zdarza się także obskakiwać branżowe eventy. Najczęściej pojawia się na wszelkiej maści premierach.
Zobacz też: Rzadki widok: Mateusz Damięcki wybrał się Z ŻONĄ na premierę filmu. Ładnie się prezentowali? (ZDJĘCIA)
Tak też było ostatnio. W środę aktor pojawił się na premierowej prezentacji wystawy Kaplica Sykstyńska Dziedzictwo, którą można będzie lada dzień oglądać na PGE Narodowym. Damięcki zabrał ze sobą na wydarzenie żonę. Rodzice Franciszka i Ignacego nie omieszkali uwiecznić wychodnego, pozując razem na ściance. Małżonkowie pojawili się na evencie w niezobowiązujących, aczkolwiek schludnych stylizacjach. Podczas gdy Mateusz miał na sobie biały T-shirt, marynarkę i luźne czarne spodnie, Paulina Andrzejewska przyodziała jeansy, szarą koszulkę, płaszcz i botki.
Zobaczcie. Miło się na nich patrzy?
W środę Damięccy postanowili poobcować nieco z kulturą.