Męskie wyjście księcia Williama ze starszym synem. Książę George zajadał się pizzą. Uroczy jak Louis? (ZDJĘCIA)
Książę William zabrał ostatnio najstarszego syna na mecz krykieta. 9-letni książę George w skupieniu podziwiał sportowe rozgrywki w towarzystwie ojca, w przerwie zajadał się zaś kawałkiem pizzy.
Dzieci księcia Williama i Kate Middleton właściwie od momentu narodzin są nieustannie obserwowane przez brytyjskie media. 9-letni George, 8-letnia Charlotte i 5-letni Louis już od najmłodszych lat są przygotowywani do pełnienia książęcych obowiązków w przyszłości i regularnie towarzyszą rodzicom podczas rozmaitych wydarzeń czy oficjalnych uroczystości. Każde publiczne wyjście trójki książęcych pociech zazwyczaj jest szeroko komentowane przez tamtejszych dziennikarzy - niedawno przy okazji obchodów Trooping the Colour media na Wyspach tradycyjnie już rozpływały się nad ujęciami małego Louisa i George'a strojących miny na balkonie Pałacu Buckingham.
Zobacz: RZADKI WIDOK: Książę William zabrał syna na mecz! George na trybunach naśladował ojca (ZDJĘCIA)
Pociechy Williama i Kate mają okazję towarzyszyć rodzicom nie tylko w czasie podniosłych uroczystości. Książę Walii w ostatnim czasie dość chętnie spędza czas z najstarszym potomkiem, podziwiając sportowe rozgrywki. Na początku kwietnia następca brytyjskiego tronu zabrał George'a na rozgrywki Premier League. W sobotę książę i jego pociecha po raz kolejny wybrali się razem na mecz. Tym razem następca tronu i jego potomek mieli okazję oglądać rozgrywki krykieta w ramach turnieju The Ashes.
41-letni książę i jego najstarszy syn na trybunach zajęli rzecz jasna miejsca obok odpowiednio wpływowych postaci. Tuż obok Williama zasiadł Richard Thompson, przewodniczący ECB - brytyjskiej organizacji nadzorującej krajowe rozgrywki krykieta. Nieopodal miejsc księcia i George'a można było zaś wypatrzyć premiera Wielkiej Brytanii, Rishiego Sunaka.
Podczas meczu krykieta William ochoczo gawędził z siedzącym obok szefem ECB. Nie zapominał też o synu i w pewnym momencie gestem dłoni pokazał chłopcu coś w oddali. Sam George z uwagą obserwował zaś rozgrywki na boisku, okazjonalnie wymieniając spostrzeżenia z ojcem. Zarówno William, jak i jego potomek postawili na eleganckie stylizacje. W czasie przerwy panowie na chwilę opuścili swoje miejsca. William miał wówczas okazję pogawędzić nieco z brytyjskim premierem, a mały George w tym czasie zajadał się kawałkiem pizzy.
Brytyjskie media w swoich relacjach po raz kolejny zachwycały się uderzającym podobieństwem Williama i jego pociechy. Daily Mail zwróciło uwagę nawet uwagę, że w pewnym momencie książę i jego syn na trybunach delektowali się identycznymi napojami...
Zobaczcie, jak książę William i George podziwiają mecz krykieta.
Książę William zabrał 9-letniego George'a na mecz krykieta.
Tuż obok Williama miejsce zajął Richard Thompson, szef brytyjskiej organizacji nadzorującej rozgrywki krykieta.