Michał Szpak delektuje się trunkiem podczas spotkania z tajemniczym nieznajomym

Michał Szpak to artysta, który do perfekcji opanował sztukę autopromocji. Muzyk na różne sposoby próbuje wyrazić siebie, a w wywołaniu medialnego szumu pomagają mu awangardowe stroje, charyzmatyczne występy oraz kontrowersyjne wypowiedzi. I choć funkcjonuje w show biznesie już od 14 (!) lat, jego życie miłosne wciąż owiane jest tajemnicą.

Michał Szpak zapytany o to, czy jest ZAKOCHANY. O panseksualnym coming oucie mówi: "Społeczeństwo jest gotowe na każdy rodzaj upodobań"

Przyglądając się dokonaniom Michała Szpaka, widać wyraźnie, że kieruje się on popularną w przemyśle rozrywkowym zasadą: "Nieważne co mówią, ważne żeby mówili". Kilka tygodni temu gwiazdor wywołał niemałą wrzawę swoim koncertem transmitowanym przez TVP2, który został wzbogacony "performensem" z tancerzami trzymanymi na smyczy. Artysta był chyba zadowolony z rozpętanej przez siebie burzy w sieci i tłumaczył później, że członkowie grupy tanecznej mieli odzwierciedlać "wewnętrzne demony", które drzemią w każdym z nas.

Michał Szpak powrócił na antenę TVP. Widzowie GRZMIĄ po występie wokalisty: "Przerażające widowisko"

Szpak lubi przyciągać spojrzenia nie tylko na scenie, ale również na ulicy. W czwartek juror "The Voice of Poland" został przyuważony przez stołecznego paparazzo w jednej z modnych knajp, gdzie w najlepsze delektował się trunkiem u boku tajemniczego nieznajomego. Wystrojony w biały garnitur i pasujące botki na koturnie muzyk czuł się na tyle swobodnie, że wygodnie rozkraczył się na krześle podczas żywej dyskusji wypełnionej gromkim śmiechem. Gdy kieliszki były już opróżnione, panowie uregulowali rachunek i przespacerowali kawałek ulicą.

Zobaczcie zdjęcia.