Michał Szpak mknie po Warszawie w koszulce z flagą LGBT i wsiada do elektryka za ponad 200 TYSIĘCY ZŁOTYCH (ZDJĘCIA)
Michała Szpaka "przyłapano" podczas samotnej przechadzki po stolicy. Wokalista miał na sobie wyciętą koszulkę ze znaczkiem tęczowej flagi. Imponująca muskulatura?
Michał Szpak to bez wątpienia jedna z barwniejszych postaci polskiej sceny muzycznej. 33-latek, który wdarł się do show-biznesu za sprawą udziału w programie "X Factor", już od ponad dekady raczy publiczność nie tylko swoim mocnym wokalem, ale i nierzadko kontrowersyjnymi - jak na nasze rodzime standardy - strojami.
Michał Szpak naturalnie od lat pozostaje w zasięgu zainteresowania stołecznych paparazzi, którzy chętnie go fotografują. Zdarzało się już, że muzykowi zostały zrobione fotki w momencie, gdy łamał przepisy ruchu drogowego...
Przypominamy: Michał Szpak ŁAMIE PRZEPISY, parkując w niedozwolonym miejscu limonkowego elektryka za ponad 200 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)
W czwartek znów natknął się na uzbrojonych w aparaty fotoreporterów. 33-latka "przyłapano" podczas samotnej przechadzki warszawskimi ulicami. Chwilę pomaszerował pewnym krokiem i po pokonaniu kilku przecznic "zapakował się" do swojego limonkowego, elektrycznego Abarth 500e za ponad 200 tysięcy złotych, odjeżdżając w bliżej nieokreślonym kierunku. Tego dnia jaślanin postawił na wyjątkowo zwyczajny "look". Wszak miał na sobie fioletowe spodnie dresowe, czarną, odsłaniającą umięśnione ramiona koszulkę ze znaczkiem LGBT, białe tenisówki i oryginalne okulary przeciwsłoneczne.
Zobaczcie. Dobrze wygląda?