Michał Szpak w perłach na szyi pręży muskuły, wyciskając siódme poty na siłowni (ZDJĘCIA)
Michał Szpak zdecydowanie nie należy do grona niedzielnych sportowców. Sumiennie wywiązuje się z treningów, czerpiąc z doświadczenia swojego instruktora. Zobaczcie, jak piosenkarz pracuje nad wyrzeźbieniem sylwetki.
W dzisiejszych czasach zawód wokalisty wykracza poza umiejętności perfekcyjnego śpiewania. Istotne są również predyspozycje taneczne, sprawne poruszanie się w świecie mediów społecznościowych, jak również dobra kondycja ułatwiająca stworzenie show z prawdziwego zdarzenia. Dbający o swój wizerunek Michał Szpak dobrze wie coś na ten temat.
Świeżo upieczony juror programu "Czas na Show. Drag Me Out" od wielu lat konsekwentnie dba o sylwetkę, wyciskając z siebie siódme poty na siłowni, co uwiecznili niedawno paparazzi. Muzyk korzystał zarówno z lżejszego sprzętu, tj. piłki czy kółka gimnastycznego, jak i wymagającej zdecydowanie większego nakładu sił sztangi z obciążeniem.
Nawet podczas wycieńczających ćwiczeń Michał Szpak zaakcentował swoją stylowość. Długie paznokcie oraz liczne bransoletki i perły zdobiące jego szyję nie przeszkodziły mu w trakcie korzystania ze sprzętu. Po opuszczeniu siłowni skierował kroki do niewątpliwie wyróżniającego się na warszawskich ulicach jaskrawozielonego auta.
Tym razem wreszcie udało mu się zatrzymać pojazd w miejscu do tego wyznaczonym.
Odziany w czarny płaszcz i czapkę z daszkiem Michał Szpak chyba wziął sobie krytyczne komentarze do serca po niedawnym wybryku. Prawidłowo zaparkował swojego elektryka, którego kolorystyka oddaje barwny charakter właściciela.
Uczestnik Eurowizji z 2016 r. wybrał się na siłownię poza godzinami szczytu. Na czas ćwiczeń założył wygodne dresy, podkoszulek i wysokie trampki. Pomimo przebywania w zamkniętej przestrzeni nie zrezygnował z czapki z daszkiem.
Każdy trener dobrze wie, że trzeba rozgrzać mięśnie przed intensywnym wysiłkiem. Na początek wokalista trenował z użyciem piłki gimnastycznej.
Trener towarzyszący 33-latkowi na bieżąco sprawdzał, czy jego podopieczny poprawnie wykonuje wszystkie ćwiczenia.
Michał Szpak udowodnił, że jest w stanie podnosić nawet największe ciężary.