Modna Kinga Rusin walczy z wiatrem na warszawskiej ulicy
Paparazzi przyłapali dziennikarkę podczas zmagań z jesienną pogodą. Stylowa?
Kinga Rusin** bez wątpienia należy do najbardziej stylowych polskich gwiazd. Każde publiczne wyjście dziennikarki cieszy się olbrzymim fotoreporterów, ciekawych w jakiej kreacji zaprezentuje się tym razem. Przyćmić Kingę jest już chyba w stanie jedynie **Czarek Lis.
Niedawno Rusin pojawiła się na imprezie z okazji 17. edycji plebiscytu Róże Gali. Na tę okazję wybrała błyszczącą suknię w kolorze latte, do której dobrała ciekawy naszyjnik z kwiatowym motywem. Okazało się, że kreację projektu Halston Heritage po raz pierwszy miała na sobie całe 11 lat temu. Rusin przyznała jednak, że jest gorącą zwolenniczką "modowego recyklingu"
Ostatnio paparazzi przyłapali dziennikarkę przemierzającą jedną z warszawskich ulic. W związku z niskimi temperaturami Rusin miała na sobie ciepły beżowy sweter oraz żakiet w podobnym odcieniu, pod które założyła szary golf. Stylizację postanowiła dopełnić spodniami w kratę, elegancką czarną torbą oraz botkami na wysokim obcasie.
Kinga była wyraźnie zadowolona z obecności fotoreporterów i posłała im nawet* kilka ciepłych uśmiechów.* W pewnym momencie jednak napotkała sporą przeszkodę w pozowaniu do kolejnych zdjęć. Rusin została bowiem zaskoczona przez nagły podmuch wiatru, który nie tylko chwilowo* zrujnował jej fryzurę,* lecz również* znacznie ograniczył widoczność.* Na szczęście dziennikarka podeszła do całej sytuacji z dystansem i ostatecznie pogoda nie popsuła jej humoru.
Zobaczcie, jak Kinga Rusin walczy z jesienną pogodą. *Stylowa? *
Ostatnio fotoreporterzy przyłapali Kingę przemierzającą jedną z warszawskich ulic.
W związku z niskimi temperaturami dziennikarka postawiła na ciepły beżowy sweter oraz żakiet w tym podobnym odcieniu, pod które założyła szary golf. Swoją stylizację uzupełniła elegancką torbą i botkami na obcasie.
Niestety w pewnym momencie Kingę zaskoczył nagły podmuch wiatru.
Dziennikarka podjęła jednak wyzwanie i poradziła sobie z podmuchem niczym prawdziwa gwiazda modelingu.
Mimo, że wiatr chwilowo utrudnił Kindze widoczność, ta niestrudzenie kontynuowała swoją wędrówkę.
Ostatecznie Rusin ze starcia z jesienną pogodą wyszła obronną ręką. Nic dziwnego, że posłała fotoreporterom kilka uśmiechów zadowolenia.
Następnie dziennikarka udała się do zaparkowanego nieopodal samochodu.
Gwiazda znalazła również chwilę na drobne zakupy w jednej z warszawskich piekarni.