Naburmuszona Georgina Rodriquez i obojętny Cristiano Ronaldo na wakacjach we Włoszech. Jednak mają kryzys? (ZDJĘCIA)
Georgina Rodriguez i Cristiano Ronaldo wybrali się wraz z dziećmi na wakacje. Mimo że para stara się dementować plotki o kryzysie w ich relacji, to zdjęcia zrobione przez paparazzi mogą rzucać nieco inne światło na ich związek.
Od kilku tygodni w mediach pojawiają się doniesienia na temat rzekomego kryzysu w związku Cristiano Ronaldo i Georginy Rodriguez. Można było usłyszeć, że piłkarz jest zmęczony zachowaniami swojej partnerki, która, według niego, marnotrawi pieniądze. Później pojawiły się spekulacje o tym, że para podobno miała podpisać pakt na wypadek rozstania. Cristiano zabrał głos w tej sprawie i opublikował wspólne zdjęcie z ukochaną. Mama Portugalczyka, Dolores Aveiro, również jest przekonana, że te teorie są kłamstwem.
Para wraz z dziećmi przebywa aktualnie na wakacjach we Włoszech. Oboje aktywnie relacjonują ten czas w mediach społecznościowych. Mimo że na zamieszczonych zdjęciach partnerzy wyglądają na zakochanych i szczęśliwych, to na fotografiach zrobionych przez paparazzi można odnieść wrażenie, że ich sytuacja wygląda nieco inaczej.
Na lotnisku paparazzi śledzili Georginę i Cristiano od samego początku. Para nie odzywała się do siebie, ba, wydaje się, że gdyby nawet doszło do rozmowy, piłkarz i modelka nie robiliby tego z przyjemnością. Oboje mieli nietęgie miny.
Sytuacja nie uległa zmianie, gdy udali się na jacht. Wchodzili na niego osobno, a potem piłkarz zajął miejsce z dala od ukochanej i dzieci. Georgina natomiast była bardziej skupiona na telefonie niż na rozmowie z partnerem.
Dalej będą dementować plotki o kryzysie?
Georgina Rodriguez poczekała na ukochanego na lotnisku, jednak nie wywiązała się między nimi żadna rozmowa.
Na jacht wchodzili osobno. Georgina chyba nie była zbyt zadowolona.
Na jachcie piłkarz zajął miejsce z dala od ukochanej i dzieci. Modelka miała nietęgą minę.
Jak widać, influencerka była bardziej skupiona na opiece nad dziećmi i telefonie niż na rozmowie z ukochanym.
Był też czas na wspólne selfie z dziećmi. Dlaczego bez Ronaldo?