Natalia Janoszek "udowadnia" swoje osiągnięcia i uderza w Krzysztofa Stanowskiego: "Manipulował i publikował nieprawdę" (ZDJĘCIA)
Spięcie na linii Natalia Janoszek-Krzysztof Stanowski trwa w najlepsze. Tym razem celebrytka postanowiła udowodnić fanom i samemu dziennikarzowi, że w swoim materiale mówił nieprawdę, a jej aktorska kariera ma się dobrze. Komu wierzycie?
Pod koniec maja Krzysztof Stanowski rzucił prawdziwą "bombę" i w jednym z odcinków "Dziennikarskiego zera" podjął próbę przesiąkniętej sarkazmem demaskacji Natalii Janoszek. Gwiazdor Kanału Sportowego w swoim materiale postawił tezę, że bollywoodzka kariera uczestniczki "Tańca z gwiazdami" została zmyślona, a filmy, których zagrała porównał do najgorszej jakości paradokumentów.
Konflikt Natalii Janoszek i Krzysztofa Stanowskiego. Zapowiedź pozwu i kąśliwe zaczepki
Po publikacji materiału w serwisie YouTube Natalia Janoszek zniknęła i przez około dwa tygodnie nie komentowała publicznie zarzutów Krzysztofa Stanowskiego. W końcu zabrała jednak głos, publikując w mediach społecznościowych obszerne oświadczenie, w którym zapowiedziała, że pozwie dziennikarza za "naruszenie jej dóbr osobistych". Sam Krzysztof niespecjalnie się tym przejął, rzucając w kolejnych dniach serią uszczypliwych komentarzy i uskuteczniając publiczną przepychankę słowną z Natalią.
Natalia Janoszek ponownie zabiera głos w sprawie materiału Krzysztofa Stanowskiego
Okazuje się, że do zakończenia konfliktu tych dwojga prawdopodobnie jeszcze daleko. Dość niespodziewanie Natalia Janoszek postanowiła po raz kolejny odnieść się do szerzonych przez Krzysztofa Stanowskiego informacji. Celebrytka nawiązała do treści zaprezentowanych w szokującym materiale, a następnie przedstawiła "dowody", które miały obalić tezę dziennikarza o jej zmyślonej karierze w Bollywood.
Niedawno pojawił się na mój temat obraźliwy materiał, w którym zostałam nazwana "patologiczną kłamczuchą". Autor materiału, manipulując wywiadami i publikując nieprawdę naśmiewał się nie tylko ze mnie, ale i rzekomo nierzetelnych dziennikarzy, przedstawiając swój materiał jako "odkrycie roku". Jego odbiorcy mają, tak samo jak ci, z których drwi, ślepo uwierzyć w to, co on przedstawił, czyli nieprawdziwe informacje lansujące z góry założoną tezę, że wszystkich oszukałam - napisała na InstaStories Janoszek.
Zobaczcie, jak dokładnie Natalia Janoszek zaprezentowała swoje kontrargumenty wobec stanowiska Krzysztofa Stanowskiego. Po której stronie stoicie?
Uczestniczka ostatniej edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" zaprezentowała m.in. listę filmów, w których zagrała, podkreślając, że znajdują się wśród nich "trzy główne role" w bollywoodzkich produkcjach. Janoszek pochwaliła się też, że jeden z nich zebrał w serwisie YouTube 3,2 mln wyświetleń, natomiast zwiastun produkcji - 7,5 mln.
Natalia pokazała również wywiady, których wycięte przez Stanowskiego fragmenty miały znacząco zmienić wydźwięk jej wypowiedzi.
Krzysztof Stanowski miał problem ze znalezieniem wzmianek o Janoszek na stronach "Times of India" oraz "Indian Film History". Celebrytce udało się je znaleźć, nie wiadomo jednak, kiedy się tam pojawiły.