Naturalna Anna Mucha przemierza ulice Warszawy w drapieżniej panterce, prezentując wachlarz nadąsanych min (ZDJĘCIA)
Anna Mucha chętnie dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami, na których tryska energią i zaraża fanów uśmiechem. Na najnowszych zdjęciach paparazzi próżno szukać jednak tej radości. Celebrytka nie wyglądała bowiem na zadowoloną, spacerując po stolicy ze swoim pieskiem...
Anna Mucha od wielu lat obecna jest w rodzimym show biznesie. Ogromną popularność przyniosła jej rola Magdy w "M jak miłość", jednak wciąż można oglądać ją na ekranach w rozmaitych produkcjach. Gwiazda nie ukrywa również swojego zdania i ochoczo rozprawia o swoich racjach w mediach społecznościowych.
Zobacz też: Anna Mucha i Jakub Wons bez krępacji CAŁUJĄ SIĘ w restauracji i gawędzą ze znanymi koleżankami (ZDJĘCIA)
Anna Mucha dała się również poznać jako "recenzentka" smaku i ekspert do spraw owoców morza. Głośno było bowiem o jej wynurzeniach na temat smaku ostryg w jednej ze stołecznych knajp. Kilka dni temu po raz kolejny była na ustach internautów, gdy opublikowała nagranie z maseczką na twarzy, co wyraźnie rozsierdziło Polaków.
Tym razem Mucha została zauważona przez stołecznych paparazzi podczas załatwiania sprawunków. Gwiazda zahaczyła m.in. o uwielbianą przez celebrytów cukiernię Magdy Gessler Słodki Słony i o sklep z bielizną. Zakupy chyba nie należały do udanych, bo Mucha nie tryskała wyśmienitym humorem. W tych trudach na krok nie odstępował jej czworonożny przyjaciel.
Anna Mucha postanowiła osłodzić sobie warszawski spacer i zatrzymała się w uwielbianej przez gwiazdy cukierni Magdy Gessler Słodki Słony. Smakołyki w torbie nie poprawiły najwidoczniej jej humoru, bo na jej twarzy ani na chwilę nie zagościł uśmiech.
W trudach dnia towarzyszył jej czworonożny przyjaciel. Piesek dzielnie podążał za aktorką, odwiedzając z nią stołeczne butiki. Mucha nie odmówiła sobie również szybkich zakupów.
Gwiazda kontynuowała dalej swój posępny spacer po stolicy. Po wizycie w Słodki Słony przyszła kolej na zakupy w butiku. Nie od dziś wiadomo, że zakupy poprawiają humor niemal każdej kobiecie. Nie tym razem...
Paparazzi sfotografowali ją w jednym z bieliźnianych butików. Gwiazda buszowała wśród sklepowych wieszaków i w końcu zdecydowała się na zakup. Butik opuściła z wielką czarną torbą.
Mucha postawiła na naturalny look. Długą sukienkę ze zwierzęcym motywem zestawiła z modnymi w tym sezonie pastelowymi klapkami. Look dopełniała biała torebka Pinko, za którą trzeba zapłacić ponad 1000 zł. Wzrok przyciągała również fryzura Muchy. Ania zrezygnowała z wymyślnego upięcia, pozwalając srebrzystym puklom powiewać na wietrze.
Anna nie wyglądała na zachwyconą, przeglądając swój telefon. Jej mina wskazywała na to, że informacja, którą otrzymała nie była zbyt ekscytująca...
W pewnym momencie zatroskana gwiazda odebrała komórkę, a na jej twarzy pojawił się grymas. Jej mina sugerowała, że nie otrzymała najlepszych wieści.