Anna Wendzikowska kilka tygodni temu nieoczekiwanie poinformowała o zakończeniu współpracy z "Dzień Dobry TVN". Dziennikarka nie zamierza na razie szukać kolejnej posady, a wolny czas poświęca na przykład na relaks w restauracji.
Anna Wendzikowska na początku sierpnia wyjawiła, że jej przygoda z "Dzień Dobry TVN" właśnie się zakończyła. Dziennikarka przy okazji przyznała skromnie, że przeprowadziła wywiad "chyba z każdym możliwym hollywoodzkim aktorem". Wendzikowska przekonywała, że nie została zwolniona, a w rozmowie z "Jastrząb Post" nie ukrywała, że ma żal do swojej następczyni.
Wendzikowska podkreśliła, że Anna Tatarska wiele jej zawdzięcza, bo tak naprawdę to ona "wprowadzała ją w ten junketowy świat". Zarzuciła też swojej koleżance, że skorzystała z tej "personalnej sytuacji" i za nic miała lojalność, tylko wskoczyła na miejsce Wendzikowskiej.
Teraz Ania ma nieco więcej czasu na relaks. Ostatnio celebrytka udała się więc do jednej ze stołecznych knajp z koleżanką. Prezenterka odpoczywała, racząc się frykasami, a po skończonym posiłku zapaliła e-papierosa.
Rozstanie z anteną jej służy?
Anna Wendzikowska wybrała się z koleżanką do jednej z knajp. Była gwiazda TVN zrezygnowała z mocnego makijażu i postawiła na boho dodatki.
Podczas gdy towarzyszka Wendzikowskiej zajmowała się dzieckiem, Ania skupiona była na posiłku.
Dziennikarce najwyraźniej bardzo smakował zamówiony posiłek.
Wendzikowska z wielkim zaangażowaniem opowiadała o czymś przyjaciółce.
Pobyt w restauracji umilało jej palenie e-papierosa.
Wpatrzona w dal Anna wypuszczała nosem kłęby "e-dymu".
Po skończonym posiłku Wendzikowska sięgnęła też po smartfona.
Tego dnia Wendzikowska postawiła na wygodę. Do obszernego swetra z pomponami na rękawach dobrała brązowe spodnie.
Po relaksującej wizycie w restauracji panie udały się na spacer.