Naturalna Edyta Zając wraca z partnerem tanecznym i psem z treningu do "Tańca z Gwiazdami" (ZDJĘCIA)
Szykująca się do rozwodu modelka ćwiczy pod okiem przystojnego tancerza, Michała Bartkiewicza.
O Edycie Zając jest ostatnio głośno za sprawą rozstania z Jakubem Rzeźniczakiem. Po trzech latach małżeństwa wyszło na jaw, że piłkarz zdradzał modelkę, a nawet spłodził dziecko z inną kobietą. Jednocześnie pojawiał się z żoną na branżowych imprezach, w kampaniach reklamowych i na uroczych zdjęciach na Instagramie, tworząc pozory idealnego związku.
Gdy do mediów wyciekły informacje o zdradach Rzeźniczaka, Edyta złożyła do sadu papiery rozwodowe. Ponoć pierwsza rozprawa jest przewidziana na marzec, ale Kuba nie odpuszcza i próbuje jeszcze walczyć o żonę. Ostatnio deklarował, że będzie jej kibicował w Tańcu z Gwiazdami, bo "jest piękna i ma talent".
Tymczasem Edyta zdaje się nie reagować na starania męża i skupia się na treningach tanecznych z przystojnym tancerzem, Michałem Bartkiewiczem. Ostatnio paparazzi przyłapali ich, gdy wychodzili razem z Egurrola Dance Studio. Edyta ubrana była w bluzę z kapturem, legginsy i pikowaną kurtkę. Postawiła na delikatny makijaż, a włosy splotła w warkocz na czubku głowy. Modelka prowadziła na smyczy pieska.
Ładnie wygląda w takiej "naturalnej" odsłonie?
W ostatnim czasie Edyta nie miała dobrej passy. Media rozpisywały się o jej rozstaniu z Jakubem Rzeźniczakiem.
Pozornie idealne małżeństwo rozpadło się, gdy wyszło na jaw, że Kuba miał problemy z dochowaniem wierności.
Edyta przez kilka miesięcy milczała, aż w jednym z wywiadów przyznała, że "zakończyła ten trudny etap".
Aktualnie celebrytka szykuje się do rozwodu i udziału w Tańcu z Gwiazdami.
Partnerem tanecznym Edyty jest przystojny tancerz, Michał Bartkiewicz.
Ostatnio paparazzi przyłapali modelkę i tancerza, gdy wracali razem z treningu.
Edyta zaprezentowała się w "naturalnej" odsłonie - w sportowym stroju i z delikatnym makijażem.