Naturalna Edyta Zając ze skwaszoną miną zmierza w stronę solarium (ZDJĘCIA)
Celebrytka wybrała coraz mniej modny ostatnio sposób na wzmocnienie opalenizny.
Edyta Zając zaistniała w mediach kilka lat temu jako finalistka konkursu Miss Polonia, jednak obecnie kojarzona jest głównie za sprawą głośnego rozstania z Jakubem Rzeźniczakiem. Piłkarz okazał się niewiernym mężem, który w dodatku spłodził dziecko z inną kobietą.
Po rozwodzie modelka próbuje odbudować swoje życie. Szansą na oczyszczenie się z negatywnych emocji miał być udział w Tańcu z Gwiazdami. Niestety show już po pierwszym odcinku zniknęło z anteny z powodu epidemii koronawirusa. Niebawem emisja ma zostać wznowiona i wtedy zobaczymy, jak w parze z Michałem Bartkiewiczem Edyta "uwalnia swoją kobiecość" na parkiecie.
Póki co modelka trzyma się nieco na uboczu show biznesu. Choć branżowe imprezy już ruszyły, próżno szukać jej na ściankach, Paparazzi przyłapali ją za to ostatnio w drodze do punktu, gdzie mieści się duże solarium. Wygląda na to, że celebrytka poszła utrwalić opaleniznę. Mamy nadzieję, że zadbała o zabezpieczenie skóry odpowiednim kremem z filtrem.
Zobaczcie zdjęcia:
Edyta ostatnio rzadko pokazuje się publicznie. Próżno jej szukać na branżowych imprezach. Paparazzi wypatrzyli ją za to na jednym z parkingów.
Edyta podjechała swoim BMW pod punkt, gdzie mieści się duże solarium. Natychmiast poszła do parkomatu opłacić postój.
Modelka trzymała w ręku portfel Chanel wypchany kolekcją kart płatniczych.
Sądząc po minie, celebrytka nie kipiała tego dnia dobrym nastrojem.
32-latka na co dzień stara się nie obciążać cery makijażem, ale nawet bez niego zachwyca urodą.