Naturalna Joanna Opozda ponownie odwiedza KOMISARIAT POLICJI. Tym razem wyszła uśmiechnięta (ZDJĘCIA)
Ostatnio Joanna Opozda płakała na schodach po wizycie na posterunku policji. Jakiś czas później ponownie spędziła godzinę na komendzie, ale była w znacznie lepszym nastroju. Tym razem sprawy poszły po jej myśli?
Gdy kilka lat temu Joanna Opozda związała się z Antkiem Królikowskim, zapewne wierzyła, że uda jej się go "zmienić". Niestety, aktor znany z kochliwości i rozrywkowego trybu życia pozostał wierny swoim przyzwyczajeniom, a nie Joannie. Jak twierdzi Opozda, gdy ona zmagała się z zagrożoną ciążą i stanami depresyjnymi, jej mąż szukał pocieszenia w ramionach Izabeli, z którą obecnie jest w związku.
Antek i Joanna czekają na wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy rozwodowej. Atmosfera między skłóconymi małżonkami gęstnieje z dnia na dzień. Najpoważniejszym punktem spornym jest kwestia opieki nad dzieckiem.
Trudno nie zauważyć, że aktorka bardzo przeżywa całą sytuację. Ostatnio paparazzi sfotografowali ją, gdy płakała na schodach po wizycie na posterunku policji, co w szyderczy sposób skomentował później Krzysztof Stanowski.
Przypomnijmy: Krzysztof Stanowski KPI z Joanny Opozdy. Internauci ostro zareagowali: "Szybko znalazł sobie kolejną, żeńską ofiarę"
Nie wiadomo, w jakiej sprawie celebrytka odwiedza komisariat, ale właśnie pojawiła się na nim ponownie.
Przyjechała na komendę o 13 i spędziła tam godzinę - relacjonuje świadek.
Na zdjęciach zrobionych przez paparazzi widać, że Joanna wchodziła na posterunek wyraźnie zatroskana, ale opuszczała go już w znacznie lepszym humorze.
Paparazzi wypatrzyli Joannę Opozdę, gdy szła w stronę posterunku policji.
Celebrytka była wyraźnie zatroskana. To już jej kolejna wizyta na komisariacie.
Rozwód z Antkiem Królikowskim kosztuje aktorkę sporo nerwów.
Przed wejściem do środka Opozda co chwilę zerkała na telefon.
Po wyjściu z komisariatu celebrytka była w znacznie lepszej formie.
Na twarzy Joasi wreszcie zagościł uśmiech.
Być może aktorce udało się załatwić jakąś ważną sprawę.
Tego dnia Opozda zrezygnowała z makijażu i zaprezentowała się w naturalnej odsłonie.
Aktorka miała na sobie obszerne spodnie i luźną koszulkę. Całość dopełniały klapki i niewielki plecak.
Po wizycie na komisariacie Opozda odjechała białym mercedesem.