Niepokorny Daniel Martyniuk delektuje się papierosowym dymem na balkonie byłej dziewczyny Faustyny (ZDJĘCIA)
Podczas podróży do ukochanej 31-latek mógł liczyć na pomoc swojej mamy, Danuty. Miło z jej strony?
Daniel Martyniuk bez wątpienia należy do najbardziej "barwnych" polskich celebrytów. Krnąbrny 31-latek nieustannie zaskakuje świat (i przy okazji rodziców) kolejnymi wybrykami. Mimo licznych obietnic poprawy, sądowych rozpraw i interwencji ojca jak na razie nic nie wskazuje na to, by Daniel planował nieco się uspokoić.
Od jakiegoś czasu media żywo interesują się nie tylko kolejnymi ekscesami Daniela Martyniuka, lecz również jego życiem uczuciowym. Jeszcze do niedawna syn króla disco polo był uwikłany w wyjątkowo burzliwy związek z Eweliną z Russocic. Para stanęła nawet na ślubnym kobiercu i doczekała się narodzin córki, Laury. Niestety, ich relacja nie przetrwała nieustannych awantur i obecnie małżonkowie przygotowują się do rozwodu.
Wygląda jednak na to, że Daniel nie zamierza zbyt długo rozpaczać po matce swojego dziecka i już znalazł pocieszenie w ramionach innej kobiety. Jakiś czas temu potomek Zenka Martyniuka świętował 31. urodziny. Z tej okazji postanowił wybrać się na małą wycieczkę. Korzystając z podwózki troskliwej mamy Danuty, uzbrojony w bagaże Daniel przetransportował się z Wasilkowa do Białegostoku. Tam z kolei czekała na niego była dziewczyna, niejaka Faustyna.
Martyniuk i tajemnicza Faustyna spotykali się jeszcze zanim ten związał się z Eweliną z Russocic. Jak twierdzi nasz informator, w trakcie małżeństwa niepokorny Daniel był wielokrotnie widywany w towarzystwie byłej.
Z Białegostoku para pomknęła w kierunku Warszawy. W związku z sądowym zakazem Daniela pojazd prowadziła jego ukochana. W trakcie podróży Martyniuk i jego towarzyszka zatrzymali się na stacji benzynowej, gdzie uzupełnili zapasy paliwa, a 31-latek miał zaopatrzyć się w kilka butelek piwa. Jego luba w tym czasie porządkowała swoje rzeczy w samochodzie.
Gdy Daniel załatwił już wszystkie niezbędne sprawunki, para ruszyła do warszawskiego mieszkania Faustyny, gdzie Daniel spędził noc. Wspólny czas zakochani okazjonalnie umilali sobie, paląc papierosy na balkonie.
Zobaczcie, jak Daniel Martyniuk wyprawia się na schadzkę z byłą ukochaną. Spodziewaliście się, że matka pomoże mu dotrzeć do kochanki?
W ostatnim czasie Daniel Martyniuk nieustannie zaskakuje świat kolejnymi wybrykami i jak na razie nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie nabrał nieco pokory. Nic więc dziwnego, że media żyw interesują się nie tylko jego ekscesami, lecz również życiem prywatnym.
Jakiś czas temu młody Martyniuk został przyłapany podczas wynoszenia śmieci ze swojego mieszkania w Wasilkowie. Następnie uzbrojony w bagaże 31-latek wsiadł do samochodu oczekującej na parkingu Danuty Martyniuk.
Okazuje się, że troskliwa Danuta pomogła synowi przetransportować się do Białegostoku, gdzie czekała na niego jego była partnerka, niejaka Faustyna.
Następnie Daniel i jego ukochana pomknęli samochodem w kierunku Warszawy. Po drodze zatrzymali się na stacji benzynowej, gdzie Martyniuk uzupełnił zapas paliwa oraz zakupił kilka piw.
W obliczu sądowego zakazu prowadzenia pojazdów Daniela, tym razem za kółkiem zasiadła jego towarzyszka.
Niedługo później para dotarła do warszawskiego mieszkania Faustyny.
Zakochani okazjonalnie umilali sobie wspólny czas, delektując się papierosowym dymem na balkonie.
Daniel i Faustyna byli parą jeszcze zanim młody Martyniuk poznał Ewelinę z Russocic. Jak twierdzi nasz informator, niepokorny Daniel był jednak widywany w towarzystwie byłej już podczas związku z matką swojego dziecka.
Wygląda na to, że Martyniuk i jego eks postanowili dać sobie kolejną szansę. Myślicie, że jego żona się ucieszy?