Obwieszony metkami Kuba Wojewódzki w koszulce za 3 tysiące zajada się jajecznicą w stołecznej knajpce (ZDJĘCIA)
Kuba Wojewódzki został "przyłapany" przez paparazzo w restauracyjnym ogródku na warszawskim Powiślu. Dziennikarz korzystał ze słonecznej pogody w koszulce za 3 tysiące złotych. Towarzyszył mu kolega.
Mimo upływu lat Kuba Wojewódzki wciąż pozostaje "smacznym kąskiem" dla stołecznych fotografów. Nie jest tajemnicą, że showman jest miłośnikiem szybkich i luksusowych aut. Gwiazdor TVN regularnie widywany jest w pojazdach, których ceny niejednego mogłyby przyprawić o zawrót głowy. Nie inaczej było również podczas jego ostatniego wypadu na miasto.
Wojewódzki od lat mieszka na warszawskim Powiślu i to tam najczęściej można się na niego natknąć. W piątek samozwańczy "król TVN-u" wykorzystał upalną pogodę i odwiedził pobliską knajpkę, na zewnątrz której czekał na niego kolega. Panowie zamówili po jajecznicy i szklance świeżo wyciskanego soku pomarańczowego, po czym pogrążyli się w ożywionej dyskusji.
Znakiem rozpoznawczym Kuby jest nie tylko cięty język, ale też krzykliwe, młodzieżowe stylizacje, których nie powstydziłby się niejeden podążający za trendami nastolatek. Ciuszki celebryty naturalnie zawsze muszą być markowe. Tym razem 61-latek odział się w T-shirt za 3 tysiące złotych z metką Balenciaga, który zestawił z szortami i klapkami Off-White wartymi 1600 złotych.
Przemawia do was jego estetyka?
Na śniadanie Kuba zamówił sobie jajecznicę oraz świeżo wyciskany sok z pomarańczy.