Opalona Julia Wieniawa w limonkowej sukience przebiega przez ulicę i pędzi do salonu piękności (ZDJĘCIA)
Julia Wieniawa została niedawno "przyłapana" przez stołecznych paparazzi, gdy swoim luksusowym porsche podjechała do jednego z warszawskich salonów piękności. Robiła się na bóstwo?
Julia Wieniawa, odkąd wypuściła debiutancki krążek, zawodowo skupia się głównie na muzyce. Jak wyznała w jednym z niedawno udzielonych wywiadów, zależy jej, by przestano postrzegać ją jako influencerkę.
Przypominamy: Julia Wieniawa twierdzi, że nigdy NIE PASOWAŁA do celebryckiego świata i apeluje: "Nie chcę być nazywana influencerką!"
Ostatnio Julka więc dużo koncertuje, a jej instagramowy profil opływa w zdjęcia i nagrania z kolejnych muzycznych występów. Choć na ogół sceniczne popisy 23-latki cieszą się powodzeniem, jej wokal podczas Earth Festival Uniejów nie przypadł słuchaczom do gustu. Jak wytłumaczyła młoda wokalistka, wszystko przez fakt, że nie korzysta z playbacku.
Aktualnie Wieniawa ma krótką przerwę w koncertowaniu. Częściej można ją zatem zobaczyć na ulicach Warszawy, gdzie załatwia pozamuzyczne sprawunki. W miniony poniedziałek sfotografowano ją np. podczas wyprawy do kosmetyczki. Na wizytę wokalistka udała się swoim porsche, które zaparkowała po przeciwnej względem salonu piękności stronie jezdni. Ulicy nie zamierzała jednak pokonywać, przechodząc przez pasy... Najwidoczniej bardzo się spieszyła.
Zobaczcie zdjęcia.
Julia na Powiśle udała się wartym 300 tysięcy złotych autem, za którego kółkiem widywana jest od czerwca.
Po zaparkowaniu swojego porsche, zabiegana Julia pomknęła na drugą stronę przez środek ulicy.
Jak można wywnioskować ze zrobionych jej zdjęć, spieszyła się na wizytę w salonie kosmetycznym.
Po wyjściu od kosmetyczki zdecydowała się wrócić do samochodu tą samą drogą. Spieszyła się w kolejne miejsce?
Już w drodze do auta 23-latka niczym prawdziwa bizneswoman prowadziła rozmowę telefoniczną na trybie głośnomówiącym.
Wieniawa miała na sobie satynową sukienkę w kolorze limonkowym, która podkreślała jej opaleniznę oraz wygodne sandały. Lubicie jej styl?