Opatulona Katarzyna Warnke zaopatrzyła się w kosmetyki i słodycze, po czym SPOCZĘŁA na przystanku, czekając na taksówkę (ZDJĘCIA)
Paparazzi napotkali Katarzynę Warnke, gdy buszowała między alejkami w jednej z popularnych drogerii. Zdaje się, że aktorce nie jest straszny jesienny chłód - na taksówkę oczekiwała w długiej, puchowej kurtce. Udany "look"?
O Katarzynie Warnke dyskutowano ostatnio głównie w kontekście jej głośnego rozwodu z Piotrem Stramowskim. Przypomnijmy, aktorska para poinformowała o rozstaniu rok temu, a w miniony poniedziałek ich małżeństwo po siedmiu latach zostało oficjalnie zakończone. Z relacji obecnych na sali sądowej dziennikarzy wynika, że rozprawa trwała zaledwie 20 minut. Niegdysiejsi zakochani mieli w ogóle ze sobą nie rozmawiać, a po usłyszeniu orzeczenia sądu błyskawicznie opuścili budynek i udali się w swoją stronę.
Co ciekawe, w jednym z wywiadów Katarzyna Warnke określiła dzień rozwodu "fantastycznym". Aktorka, jeszcze przed rozprawą, ogłosiła, że gdy będzie "po wszystkim", zamierza zorganizować huczną imprezę. Choć celebracja miała według pierwotnych planów odbyć się kilka dni po rozwodzie, paparazzi już tego samego wieczora napotkali na mieście wystrojoną gwiazdę, zmierzającą do jednego z warszawskich lokali.
Nie minęło kilka dni, a stołeczni fotoreporterzy znów "przyłapali" Katarzynę na mieście. Tym razem gwiazda filmów Patryka Vegi została napotkana w jednej z popularnych drogerii. Tam zaopatrzyła się w kosmetyki oraz słodycze. Następnie pomknęła na przystanek, gdzie oczekiwała na taxi. Warnke zabezpieczyła się przed jesiennym chłodem, spacerując w puchowej kurtce, długiej, czarnej spódnicy, kozakach na obcasie i czarnej torbie Celine.
Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
Zobaczcie, jak przebiegał zwyczajny wypad Katarzyny Warnke do sklepu. Co sądzicie o jej stylizacji?
Zdaje się, że głównym celem zakupów Katarzyny Warnke było uzupełnienie toaletki o nowe kosmetyki.
Zmierzając w stronę kas, aktorka skusiła się dodatkowo na czekoladowe smakołyki.
Odziana w ciepłą i dość mroczną stylizację Katarzyna oczekiwała na taksówkę na jednym z przystanków autobusowych. W wolnej chwili zdecydowała się na przegląd mediów społecznościowych.