Pasierb Natalii Siwiec randkuje z ukochaną w centrum Warszawy, a następnie odjeżdża samochodem za 300 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)
Syn Mariusza Raduszewskiego wybrał się ostatnio na miasto w towarzystwie ukochanej. Pasierb Natalii Siwiec i jego luba odwiedzili izraelską knajpkę z centrum stolicy, a następnie odjechali czerwonym chevroletem.
Poczynania Natalii Siwiec i jej najbliższych już od kilku lat są uważnie śledzone przez media plotkarskie. Celebrytka dość chętnie chwali się w sieci zdjęciami w towarzystwie ukochanego czy kolejnymi przygodami córki Mii. Sporym zainteresowaniem cieszy się także syn Mariusza Raduszewskiego z poprzedniego związku, Mateusz. Choć w sieci nie brakuje zdjęć dokumentujących wspólne chwile Natalki z pasierbem, jakiś czas temu pewna internautka zarzuciła celebrytce... zazdrość o syna partnera.
O Mateuszu Raduszewskim swego czasu głośno mówiło się także w kontekście bliskiej zażyłości z Oliwią Bieniuk. W pewnym momencie plotkowano nawet, że parę łączy coś więcej, niż tylko przyjaźń. W końcu Oliwia stanowczo zaprzeczyła wspomnianym pogłoskom, zapewniając, że choć z Mateuszem "znają się bardzo długo i mają się ku sobie", nie łączy ich uczucie.
Okazuje się, że serce Mateusza Raduszewskiego aktualnie jest już zajęte. W piątek paparazzi przyłapali pasierba Natalii Siwiec na randce z wybranką. Zakochani wspólnie odwiedzili restaurację w centrum Warszawy, gdzie raczyli się przysmakami kuchni izraelskiej i popijali napoje. W przerwach między kolejnymi kęsami zamówionego posiłku młody Raduszewski pokazywał lubej ciekawostki na ekranie smartfona, a w pewnym momencie czule pocałował jej dłoń.
Po zaspokojeniu głodu i pragnienia Raduszewski i jego wybranka serca ruszyli w kierunku zaparkowanego nieopodal samochodu. Mateusz na miasto wybrał się należącym do ojca czerwonym chevroletem, którego ceny sięgają nawet 300 tysięcy złotych. Gdy partnerka chłopaka wsiadła do pojazdu, zajmując miejsce pasażera, ten przez chwilę pozostał na zewnątrz i zapalił papierosa.
Zobaczcie, jak Mateusz Raduszewski randkuje z ukochaną.
Mateusz Raduszewski wybrał się ostatnio na miasto w towarzystwie ukochanej.
Syn Mariusza Raduszewskiego i pasierb Natalii Siwiec zaprosił ukochaną do knajpy serwującej dania kuchni izraelskiej w centrum Warszawy.
Mateusz i jego luba zjedli razem lunch. W pewnym momencie chłopak ujął dłoń ukochanej i czule ją pocałował.
Młody Raduszewski z apetytem pałaszował zamówione przysmaki i popijał posiłek napojem.
Po posiłku zakochani udali się do należącego do ojca Mateusza czerwonego chevroleta. Ceny pojazdu sięgają nawet 300 tysięcy złotych.
Ukochana Mateusza pospiesznie wsiadła do auta, zajmując siedzenie pasażera.
Pasierb Natalii Siwiec zapalił natomiast papierosa i przez chwilę delektował się nikotynowym dymem.