Posągowa Kasia Smutniak błyszczy na festiwalu filmowym w Wenecji. Wyeksponowała WIELKI tatuaż
Kasia Smutniak od lat może liczyć na zaproszenia na wenecki festiwal filmowy, który odwiedza zresztą co roku. I tym razem 45-letnia aktorka wykazała się wysublimowanym wyczuciem stylu.
Kasi Smutniak nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Obdarzonej posągową urodą piękności udało się zrobić we Włoszech spektakularną karierę, która trwa po dziś dzień. Polka wciąż realizuje rozpoczętą przygodę z modelingiem, jednak od dobrych kilku lat para się aktorstwem, a w jej emploi można wymienić kilka kinowych hitów, w tym także produkcji amerykańskiej.
Okrzykniętej jednym z największych polskich towarów ekspertowych aktorki nie mogło zabraknąć na tegorocznej edycji festiwalu filmowego w Wenecji, który stara się odwiedzać co roku.
Polska gwiazda, która 13 sierpnia skończyła 45 lat, tradycyjnie już pokusiła się na minimalizm przy dobieraniu stylizacji na czerwony dywan. Modelka, która w swoim dorobku ma współpracę m.in. z takimi potentatami modowymi jak Giorgio Armani, Dolce & Gabbana czy Valentino odziała się w prostą, czarną suknię z jednym rękawem, którą nieco urozmaiciła ciężką, złotą biżuterią. Z tyłu kreacja wyeksponowała plecy aktorki, na których widniał wielki tatuaż. Jakiś czas temu aktorka zrezygnowała z dłuższego boba na rzecz stylowego grzybka.
Powiało elegancją?