Pozbawiona filtrów, ale wciąż gładka niczym tafla jeziora Madonna przemyka się ulicą Nowego Jorku. Wygląda jak na Instagramie?
Madonna wyraźnie polubiła Instagrama, a jej nowe zdjęcia za każdym razem są obiektem komentarzy. Tym razem paparazzi uchwycili ją w Nowym Jorku, gdzie mknęła ulicą w towarzystwie obstawy.
Madonna to bez wątpienia legenda muzyki i chyba nikomu nie przyszłoby do głowy tego kwestionować. Ostatnimi czasy dużo częściej słyszy się o niej jednak w kontekście aktywności na Instagramie, gdzie szokuje przesadnie wygładzonymi zdjęciami. Tego, jak wygląda naprawdę, możemy się dowiedzieć dopiero ze zdjęć paparazzi.
Nowe ujęcia 66-letniej gwiazdy to zresztą najlepszy dowód na to, że filtry wcale nie są jej potrzebne. Tym razem fotoreporterzy czekali na Madonnę przy okazji jej wizyty w Nowym Jorku i uwiecznili moment, jak ta przemykała się jedną z tamtejszych ulic w drodze na event jej fundacji Raising Malawi. W porównaniu do instagramowych kadrów - tu chyba nikt nie będzie zaskoczony - prezentowała się nieco inaczej.
Media zwróciły natomiast uwagę, że piosenkarka odsłoniła pewną część ciała, którą wystawia na widok publiczny niezwykle rzadko. Chodzi o dłonie, które zwykle skrywała pod wymyślnymi ozdobami czy rękawiczkami. Lata temu Daily Mirror wspominał nawet, że gwiazda chciała poprawić ich wygląd specjalnymi zabiegami.
Zobaczcie, jak się prezentowała.