Nowa bohaterka show kilkakrotnie próbowała już zaistnieć w rodzimym show biznesie. Czy tym razem jej się uda?
Starając się dostarczyć widzom rozrywki na jak najwyższym poziomie, producenci "Królowych Życia" nieustannie poszukują nowych kandydatek na bohaterki programu, licząc, że komuś wreszcie uda się powtórzyć sukces Dagmary Kaźmierskiej. Póki co, poza słynną mieszkanką Kłodzka, o swoje pozycje nie muszą obawiać się Iza, Kasia oraz Rafał i Gabriel. Z programem pożegnała się, niestety, królowa Adrianna, która w zeszłym sezonie dała poznać się jako 50-letnia pasjonatka sztuki tatuażu.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Poznajcie nową "Królową Życia" TTV: Fanka markowych ubrań, tatuaży i Instagrama (ZDJĘCIA)
W najnowszych odcinkach widzowie mieli natomiast okazję poznać kolejną uczestniczkę show - Joannę Paszkowską. Ta młoda królowa w wieku zaledwie 20 lat odziedziczyła po zmarłym ojcu ogromną sieć kwiaciarni, dzięki czemu może sobie obecnie pozwolić na życie w luksusie. Utrata prawa jazdy to dla niej żaden problem, może bowiem sobie wynająć osobistego szofera!
Asia już kilka lat temu próbowała zaistnieć w show biznesie. Wystąpiła w "Damach i Wieśniaczkach", a także zapozowała nago dla "CKM-u", podając się za przyjaciółkę Popka (co później okazało się sporym nadużyciem).
Myślicie, że tym razem uda jej się zdobyć upragnioną sławę?
W 2017 roku Joannie udało się zabłysnąć tym i owym na okładce czasopisma dla panów, podając się za "przyjaciółkę Popka". Kontrowersyjnemu raperowi publikacja chyba się nie spodobała. "Kochana artystko, (…) dostaniesz teraz taką dawkę fejmu, że ci się odechce pokazywać cycki i pisać bzdury na mój temat" - zagroził przed trzema laty "król Albanii".
Jak dotąd Paszkowska pojawiła się zaledwie w dwóch odcinkach "Królowych Życia". Widzowie już zdążyli dowiedzieć się jednak, że zakup wysadzanych kryształkami kozaków za 10 tysięcy euro to dla niej kaszka z mleczkiem.
Największą miłością w życiu Joanny jest niewątpliwie jej córeczka - Maja. Dziewczynka nie miała niestety okazji poznać swojego dziadka, jednak mama często jej o nim opowiada, dbając o pamięć o ojcu.
Jak możemy dowiedzieć się z Instagrama, Paszkowska jest ogromną fanką polskiej literatury pięknej. Nietrudno zgadnąć, że najbardziej ceni sobie dzieła poczytnej literatki - Blanki Lipińskiej.
Idąc na przekór nowoczesnym trendom na Instagramie, Asia przejawia raczej tendencje tradycjonalistyczne. Często sięga po narzędzia do tworzenia kolaży ze zdjęć rodem z początków ostatniej dekady, serwując przy tym obserwatorom niezwykle intensywną dawkę estetycznych doznań.