Promienna Kinga Rusin z torebką Prady za 7 tysięcy opuszcza studio "DD TVN" w towarzystwie Piotra Kraśki (ZDJĘCIA)
Mimo pandemii koronawirusa dziennikarka musi codziennie stawiać się w pracy. Współczujecie jej?
Ubiegły rok minął Kindze Rusin przede wszystkim na próbach edukowania społeczeństwa w kwestii ekologii i namowach na podjęcie walki z degradacją ekosystemu. Dziś, w dobie pandemii koronawirusa dziennikarka stara się nakłonić Polaków, aby w tym kryzysowym okresie zostali w domach, sama musi regularnie pojawiać się w studiu Dzień Dobry TVN, gdzie prowadzi poranne pasmo u boku Piotra Kraśki.
W czwartek pilna celebrytka po raz kolejny została przyłapana przez paparazzi, gdy cała w skowronkach opuszczała budynek w towarzystwie współprowadzącego. Znana z dbałości i swój elegancki wizerunek 49-latka jak zwykle postawiła na "dopieszczony" look: do szarych spodni w kant Rusin dobrała pasującą bluzkę w poziome paski, na którą narzuciła długi, beżowy płaszcz. Dopełnieniem ekstrawaganckiej stylizacji była torebka Prady za 7 tysięcy i gwiazdorskie okulary. Po pożegnaniu się z Piotrkiem Kinia wsiadła do swojego wartego 300 tysięcy Porsche Panamera i* czym prędzej pognała do domu.*
Zobaczcie zdjęcia:
W dobie pandemii gwiazdy i celebryci za pośrednictwem mediów społecznościowych zachęcają do tego, by ograniczyć wychodzenie z domu.
Na pracę zdalną nie mogą niestety pozwolić sobie wszyscy, w tym Kinga Rusin.
W efekcie mamę Poli i Igi fotoreporterzy regularnie "przyłapują" pod studiem śniadaniówki.
Mimo nieciekawych czasów dziennikarka nie zamierza rezygnować z dbania o siebie.
Do szarych spodni w kant Rusin dobrała pasującą bluzkę w poziome paski, na którą narzuciła długi, beżowy płaszcz. Wisienką na torcie była szara torebka Prady i gwiazdorskie okulary.
Celebrytce towarzyszył Piotr Kraśko, który szybko pożegnał się z przyjaciółką i czmychnął do domu.
Pod studiem na celebrytkę czekało zaparkowane Porsche Panamera, którego koszt wynosi "skromne" 300 tysięcy złotych.